Influencerka Joanna Majka, znana jako Fitbadurka, wpadła na pomysł, aby wykorzystać popularność hashtagów związanych z ostatnim orzeczeniem Trybunały Konstytucyjnego w sprawie aborcji do promocji batonika sponsora. Jednak okazało się, że nie był to najlepszy ruch. Na popularną trenerkę personalną spadła fala krytyki.