Wiele osób uważa, że frytki z McDonald's są najlepszymi z dostępnych w fast-foodach. W dobie pandemii koronawirusa dostęp do nich jest jednak mocno utrudniony. Ale co stoi na przeszkodzie temu, żeby zrobić frytki samemu w domu? Przedstawiamy niezawodny przepis.
Pyszne, złociste, chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku. Aby zrobić takie idealne frytki, nie wystarczy pokroić ziemniaków i wrzucić ich do piekarnika. Sekret tkwi w jednym, niedocenianym składniku.
Nieważne, ile zjesz hamburgerów, ciasteczek z jabłkami i ile wypijesz coli, i tak znajdziesz miejsce na frytki z popularnej sieci fastfoodowej, a dodatkowo będziesz żałował, że tak szybko się skończyły. Dlaczego tak się dzieje? Naukowcy postanowili to sprawdzić, a wyniki ich badań są co najmniej zaskakujące.