Na początku tygodnia, w kilku miastach na południu Szwecji, zamaskowani młodzi sprawcy podpalili ponad 100 samochodów. Grupy podpalaczy były zorganizowane i atakowały interweniujących policjantów. Rzecznik policji radzi, by obywatele nocami pilnowali swych samochodów, a funkcjonariusze zamiast aresztować sprawców rozmawiają z ich rodzicami.
Okutnego znaleziska dokonała policja w jednym z mieszkań w Goteborgu w Szwecji. Zaniepokojeni sąsiedzi zgłosili do straży pożarnej fakt, iż z jednego z mieszkań wydobywa się dym. Po przyjeździe na miejsce służb okazało się, że w mieszkaniu znaleziono 35-letnią kobietę oraz troje dzieci. Niestety- Śledztwo prowadzone jest w sprawie poczwórnego morderstwa. Wstępna wersja zakłada, że do zbrodni doszło przed wybuchem pożaru. Ofiary miały poważne obrażenia, których nie wywołały płomienie. Nie będę jednak zdradzał, jakiego rodzaju były to urazy - powiedział rzecznik prasowy policji w Göteborgu, Thomas Fuxborg. udało się uratować nikogo. Szwedzka prasa twierdzi, że zwłoki należą do Polki Magdaleny M. Według informacji nieoficjalnych policja aresztowała podejrzanego o dokonanie zbrodni.