Kto nigdy nie miał zimnego budzika o poranku?! Lany poniedziałek to święto wodnej zabawy. We wszystkim trzeba jednak zachować umiar. Oto mandaty za oblewanie wodą w śmigus-dyngus.
Katarzyna Skrzynecka bardzo źle wspomina jeden z wielkanocnych wyjazdów w góry. Gwiazda "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zdecydowała się o wszystkim opowiedzieć. Nie ukrywa, że ta przygoda "dała jej popalić".
Anja Rubik od lat mieszka poza granicami Polski, ale cały czas angażuje się w sprawy swojej ojczyzny oraz chętnie propaguje nasze rodzime tradycje. W drugi dzień świąt, przez wielu nazywanym dyngusem, przybliżyła fanom, na czym polega tradycja polewania wodą. Przy okazji ci mieli nie lada widoki.
Lany Poniedziałek to stara polska tradycja, która może jednak być kłopotliwa nie tylko dla tych, którzy zostali potraktowani kubłem zimnej wody. Policja przestrzega przed mandatami.
Lany poniedziałek, inaczej śmigus-dyngus, to element tradycji, który największą popularnością cieszy się wśród dzieci i młodzieży. Trzeba jednak pamiętać, że za nierozsądne i chuligańskie wybryki związane z polewaniem wodą grożą surowe kary. Obyczaj nie może być wymówką dla osób, które tego dnia zrobią niewybrednego psikusa nieznajomemu.
Czy możliwe jest zrobienie zakupów w Wielkanoc (4 kwietnia) lub Lany Poniedziałek (5 kwietnia)? Jak sklepy będą funkcjonować w Wielką Sobotę (3 kwietnia)? Odpowiadamy na najważniejsze pytania pojawiające się przed okresem wielkanocnym.
Coś dla fanów lanego poniedziałku: chiński mistrz kung-fu nauczył się starożytnej umiejętności pryskania wodą i mlekiem z oka. Przed kamerami pokazał, co potrafi.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Temperatura może spaść nawet do -7 stopni Celsjusza.