Mieszkanka Łyśwy wyszła do szkoły, jednak nigdy do niej nie dotarła. Po trwających dobę poszukiwaniach policja odnalazła jej ciało w szafie sąsiada. Mężczyzna budził w okolicy strach. Jedna z lokatorek nazwała go "potworem".
Kobieta, która zamieściła na Snapchacie filmik z konającym w kałuży krwi chłopakiem została uznana winną zaaranżowania jego śmierci. Podpis jaki zamieściła pod dramatycznym nagraniem przekonał ławę przysięgłych o jej winie.