Do zdarzenia doszło w środę rano na zakopiance. Z samochodu, który jechał w stronę Krakowa, na wysokości zjazdu do Pcimia wypadł pasażer. Poszkodowany z urazem głowy trafił do szpitala.
Zatrzymany przez policjantów w Pcimiu (Małopolska) traktorzysta zarzekał się, że nie pił alkoholu, a powodem wysokiego wskazania alkomatu są... cukierki "kukułki", których miał zjeść sporą liczbę. Jego tłumaczenia nie przekonały funkcjonariuszy.