Hiszpański internet obiegły w ostatnich dniach zdjęcia pochodzące z minizoo w mieście Santander, na których widać m.in. ssaki morskie trzymane w skandalicznych warunkach. Jedna z fok jest do tego stopnia zaniedbana, że jej skóra zarosła glonami. Mimo to władze miejskie bronią zoo.
Film ukazujący to, co się dzieje w Laboratorium Farmakologii i Toksykologii (LPT) w Niemczech, obiegł świat i otworzył niektórym oczy na cierpienie zwierząt. – Kultura, która na to pozwala, jest kulturą totalnie zdeprawowaną – mówi o2 Dariusz Gzyra, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, autor książki "Dziękuję za świńskie oczy. Jak krzywdzimy zwierzęta".
Ambasada Niemiec w Warszawie jest miejscem protestu, jakie wyznaczyli sobie oburzeni ludzie. Skrzykują się pod niemieckim przedstawicielstwem dyplomatycznym w Polsce, by wyrazić swój sprzeciw po ujawnieniu informacji o okrutnym traktowaniu zwierząt i używaniu ich do testowania przez laboratorium w Niemczech.
Aktywiści na rzecz praw zwierząt wzywają do zamknięcia niemieckiego laboratorium, gdzie prowadzone są testy na zwierzętach. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać małpy krzyczące z bólu oraz zakrwawione, umierające psy i koty. Podczas jednej z kontroli laboratorium ukarano grzywną w kwocie 300 euro.
"Zakończcie te barbarzyńskie tortury" apelują aktywiści z fundacji Save Elephant do premiera Sri Lanki. Petycja dotycząca zaprzestania wykorzystywania słoni w uroczystościach została podpisana już przez ponad 8000 osób. Wszystko po tym, jak ujawniono zdjęcia wychudzonej słonicy.
Powiatowy lekarz weterynarii ze Szczytna ujawnia ciemną stronę głośnych akcji ratowania zwierząt. 22 krowy odebrane okrutnemu rolnikowi zostały przekazane obrońcom zwierząt. Już dwa dni później zwierzęta trafiły do rzeźni.
Prace nad nowym prawem trwały od kwietnia tego roku. Nie wszyscy są zadowoleni.
Akwariowa rybka była trzymana w fatalnych warunkach. Sprawa rozjuszyła mieszkańców Szczecina i nie tylko tego miasta.
Na 10 miesięcy trafi za kratki Joanna G. z Poznania. Kobieta zakopywała zwierzęta, czasem jeszcze żywe, pod przydomową szklarnią. Ich opiekun Zygmunt S. został skazany na 3 miesiące więzienia.
Pracownicy "Animals Lebanon" nie mogli uwierzyć swoim oczom, kiedy po otwarciu porzuconej na lotnisku skrzyni znaleźli w niej trzy małe tygryski. Zwierzęta były odwodnione i wygłodzone. Taplały się we własnych odchodach, a ich ciała pokrywały larwy.
Mike Epps, amerykański komik, aktor i raper, tym razem przesadził w robieniu show. Podczas występu przyprowadził na scenę kangura. Zwierzę wyglądało na przerażone. Wymierzyło też cios "żartownisiowi".