"Tomasz Grodzki nie będzie komentował pomówień pochodzących od osób niekryjących w przestrzeni publicznej wrogiego nastawienia do jego osoby. Poniżej godności lekarza jest publiczna polemika z tego rodzaju nieprawdziwymi zarzutami" - napisał w oświadczeniu pełnomocnik marszałka Senatu.
Radio Szczecin twierdzi, że prof. Agnieszka Popiela już trzy lata temu pisała o tym, że "musiała dać pieniądze" prof. Tomaszowi Grodzkiemu za operację jej mamy. Wtedy lekarz miał do niej napisać w wiadomości prywatnej na Facebooku. Z jego wiadomości ma wynikać, że była to wpłata na fundację.