Kiedy wszyscy żyją chrzcinami Archiego i zachwycają się zdjęciami malca, amerykański tabloid publikuje coś w bardzo swoim stylu.
Na oficjalnym Instagramie brytyjskich royalsów pojawiły się zdjęcia z chrzcin Archiego Harrisona Mountbatten-Windsora.
Książę Karol mógł poczuć się jak jeden z bohaterów filmu o Jamesie Bondzie. Zwłaszcza, że spotkał się z ekipą na planie.
Książę Harry udał się w podróż dyplomatyczną do Azji Południowej. Spotkanie z tamtejszymi politykami było nie lada gratką dla miejscowych fotoreporterów. Relacja z wydarzenia chwyta za serce.
Pracownicy remontujący dom, w którym przed laty mieszkała Lady Lucan, znaleźli plik dokumentów. Okazało się, że to listy, które latami pisała o swoim życiu. O mężu, o morderstwie, jakiego dokonał i o tym, jak media próbowały zrobić z niej wariatkę. Ale ta historia jest znacznie bardziej skomplikowana.
Wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii sprzed kilku dni ciągle jest komentowana przez media na całym świecie. Donald Trump nie może pochwalić się zbyt wieloma sukcesami po spotkaniu z królową.
Donald Trump słynie nie tylko z kontrowersyjnych wypowiedzi, ale i wpadek, które wywołują zażenowanie u wszystkich, tylko nie u niego.
Śmierć księżnej Diany została multimedialną "atrakcją" w parku rozrywki w USA. Twórcy kontrowersyjnego pomysłu mierzą się z falą krytyki.
Królowa Elżbieta jak co roku wyprawiła przyjęcie na brytyjskim dworze. Według relacji informatorów, chętnie bawiła się razem z gośćmi. Co więcej, naruszyła królewski protokół.
Jak to mówią: dasz palec, weźmie całą rękę. To być może powtarzają sobie pod nosem zarządcy posiadłością Forgmore, którą częściowo udostępniono zwiedzającym. Mogli spacerować kilkanaście metrów od domu Meghan i Harry’ego. Znaleźli się więc tacy, którzy za wszelką cenę próbowali sfotografować chroniony dom.
Książę William i księżna Kate stawiani są za wzór małżeństwa. Nikt nie wiedział, że książę Karol chciał ich poróżnić.
Ich historia jest prawdopodobnie najlepszym przykładem, że teorie spiskowe mogą pojawić się w każdej chwili. Od śmierci księżnej Diany minęły 22 lata. Już dawno ustalono, co było przyczyną tragicznego wypadku. Aż tu nagle z dziennikarzami postanowili rozmawiać… świadkowie tamtych wydarzeń.
To nie pierwszy raz, kiedy służba na dworze brytyjskim zawiodła królową Elżbietę. Nic dziwnego, że przez lata panowania monarchini jak nikt inny strzeże królewskiego protokołu. Jak się okazuje, nie wszyscy przestrzegają panujących tam zasad.