Reprezentacja Anglii już w listopadzie zapewniła sobie awans na Euro 2024. Kilka miesięcy później władze tamtejszego związku zarezerwowały ośrodek, w którym cała kadra przebywać będzie podczas turnieju w Niemczech. Co ciekawe, partnerki piłkarzy będą zakwaterowane w innym hotelu.
Brytyjskie władze ostrzegają swoich obywateli przed Euro 2024. Wcale nie chodzi o pseudokibiców, lecz o piwo. Kibicom niestosującym się do wymogów grozą poważne konsekwencje.
Andrzej Wrona i Wiktoria Zborowska-Wrona z niecierpliwością oczekują narodzin drugiego dziecka. Kobieta na swoim Instagramie żartobliwie zasugerowała, że dla jej męża nadchodzą trudne tygodnie. A to wszystko z powodu jej ciąży.
TVP Sport przypomniało fatalną wpadkę Artura Boruca w meczu reprezentacji Polski sprzed 15 lat. Doczekali się odpowiedzi od bramkarza, a jej treść nieco zaskakuje.
Po zakończeniu sezonu w skokach narciarskich Adam Małysz wraz z żoną Izabelą wybrali się na wakacje. Postawili na kierunek, w którym najprawdopodobniej się lubują.
We wtorek (26 marca) nasz kraj żył finałowym meczem baraży o Euro 2024, w którym reprezentacja Polski walczyła w Cardiff z Walią. Spotkanie to rozstrzygnęło się dopiero w rzutach karnych na korzyść Biało-Czerwonych. Legendarny bramkarz Jerzy Dudek nie mógł ominąć pojedynku o takiej wadze, a tymczasem okazuje się, że było inaczej.
Wtorkowy mecz z Walią w finale baraży do Euro 2024 odbił się dużym echem w Polsce. Swój komentarz po spotkaniu wygłosił także Marcin Najman. "El Testosteron" wskazał, czyja postawa zrobiła na nim największe wrażenie. Co ciekawe, nie miał on na myśli żadnego piłkarza.
Tego należało się spodziewać! Po finale baraży o wyjazd na mistrzostwa Europy 2024 Walia - Polska nastąpił wysyp memów! Trzeba przyznać, że internauci klasycznie popisali się wielką oryginalnością. Humory dopisują, ale nic w tym dziwnego - przecież jedziemy na Euro 2024!
W ostatnich dniach w jego życiu wszystko układało się idealnie. Daniel James jednak przekonał się, jak życie może być brutalne. Reprezentant Walii ma przed sobą bardzo trudny czas.
Decydujący bój o wyjazd na Euro 2024 w Niemczech łatwy nie był, ale ostatecznie reprezentacja Polski może świętować. Biało-Czerwoni pokonali Walijczyków po serii rzutów karnych. Uwieczniono, co w decydującym momencie zrobił kapitan naszej drużyny narodowej Robert Lewandowski.
Reprezentacja Polski awansowała na Euro 2024 po wygraniu konkursu rzutów karnych z Walią. Rywale za pośrednictwem platformy X pogratulowali nam sukcesu. Szybko odezwali się kibice, którzy przypominają, co się działo tuż przed spotkaniem.
Po wygranym barażu o Euro 2024 wśród polskich piłkarzy wybuchła wielka radość. Zwycięstwo z Walią w zaskakujący sposób uczcił Tymoteusz Puchacz, który zapozował z cygarem do wspólnej fotografii z Janem Bednarkiem i Piotrem Zielińskim.
Duża rzesza polskich kibiców pojawiła się na Cardiff City Stadium, by wspierać Biało-Czerwonych w finale baraży do Euro 2024 z Walią. Na trybunach dało się jednak zauważyć coś, co nie powinno mieć miejsca.
We wtorek o godzinie 20:45 w Cardiff rozpoczął się finał baraży do Euro 2024 między Walią a Polską. Tuż przed początkiem meczu emocjonalne przemówienie wygłosił Dariusz Szpakowski, który po ponad dwuipółletniej przerwie znów skomentował mecz Biało-Czerwonych.
Robert Lewandowski we wtorkowy wieczór robił wszystko, by wprowadzić reprezentację Polski na Euro 2024. Kapitan naszej kadry nie mógł jednak liczyć na wsparcie z trybun w osobie swojej żony.
Reprezentacja Ekwadoru rozgrywała w ostatnich dniach towarzyskie mecze w Nowym Jorku. Przed spotkaniem z drużyną Włoch piłkarze otrzymali od trenera trochę wolnego czasu. Niektórzy zawodnicy postanowili mocno zaszaleć.
Zostały już tylko godziny do meczu Walia - Polska, którego stawką będzie awans na Euro 2024. Eksperci uaktywnili się w kwestii doradzania selekcjonerowi w sprawie składu. Roman Kołtoń wskazał wprost, który kadrowicz powinien usiąść na ławce.
Jacek Kiebł, legenda Korony Kielce, a obecnie asystent trenera czołowego świętokrzyskiego klubu piłkarskiego, kandyduje w wyborach samorządowych. W trakcie pikiety jego komitetu poproszonemu o wypowiedź popularnemu "Rybie" odjęło mowę.