Po przejściu przez Filipiny, supertajfun dotarł do Chin. W nocy uderzył w Hong Kong i Macau. Dokładna liczba ofiar nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że żywioł, który przetacza się przez Azję, zabił dotąd przynajmniej 50 osób. Niektóre źródła mówią o 69 zabitych. Mangkhut wiał z prędkością przekraczającą 200 km/h. Towarzyszyły mu ulewne deszcze. Krajobraz po jego przejściu prezentują dziś światowe media.
Tajfun Mangkhut zabił już co najmniej 12 osób. Wielu mieszkańców Filipin uznaje się za zaginionych, a władze szacują, że liczba ofiar wzrośnie.