Pracownicy telewizji publicznej sygnalizują problemy związane z brakiem wynagrodzeń i umów o pracę. Umowy o dzieło mają mieć termin ważności do końca lutego lub ewentualnie do końca marca. Po tym czasie pracownicy mają otrzymać dwie opcje: umowę typu B2B lub tzw. "umowę na słupa".
Robert Makłowicz to czołowy polski dziennikarz i krytyk kulinarny. Przez lata związany był z Telewizją Polską. Od dawna jednak publikuje filmy z podróży po całym świecie głównie na swoim kanale na YouTube. Zapytaliśmy go, czy po zmianie władzy otrzymał propozycję pracy w TVP. W rozmowie z o2.pl podróżnik przyznał, że odbył rozmowę w siedzibie Telewizji Publicznej. Na czym stanęło?
Śniadaniowe pasmo Dwójki w ostatnim czasie przechodzi istną rewolucję. Z "Pytaniem na śniadanie" pożegnali się wszyscy dotychczasowi prowadzący. Ich miejsce zajmują nowe twarze. Jak zamiany w TVP oceniają medioznawcy?
Od czasu zmiany władzy w TVP z anteny programów informacyjnych zniknęły belki (znane także jako paski). Dyrektor TAI zapewniał, że nie wrócą. Jednak 19 stycznia znowu można było je zobaczyć.
Magdalena Ogórek dopiero co została usunięta z TVP Info. Ale to nie koniec jej złej passy na gruncie zawodowym. Dziennikarka straciła kolejną posadę. Los jej nie oszczędza.
Za sporą niespodziankę można uznać obecność Elżbiety Żywioł w ekipie nowej TVP. Prezenterka dotychczas kojarzona była z telewizją Jacka Kurskiego. W sprawie zdążył się wypowiedzieć Samuel Pereira.
Magdalena Adamowicz, europosłanka z Gdańska i wdowa po prezydencie miasta Pawle Adamowiczu, zaproponowała w piątek utworzenie sejmowej komisji śledczej, która ma się zająć mediami publicznymi za rządów PiS. - Musimy wszyscy zobaczyć a potem do szpiku kości rozliczyć ten mechanizm zła - napisała na portalu X i poprosiła o wsparcie.
W pierwszym odcinku nowego formatu, który zastąpił dotychczasowe "Wiadomości" pojawiła się Krystyna Janda. Aktorka przez ostatnie osiem lat nie kryła się ze swoimi poglądami i otwarcie krytykowała rządy PiS. Jej wystąpienie w programie prowadzonym przez Marka Czyża nie wszystkim sie spodobało.
Po 55 latach rzucił pracę w radiowej Trójce, gdy ta stała się bastionem PiS, dziś sam nie kryje radości ze zmian jakie od kilku dni zachodzą w publicznych mediach. "Uszczypnijcie mnie" - prosi internautów Wojciech Mann.
Beata Szydło nie pozostawiła bez komentarza obecnej sytuacji związanej z mediami publicznymi. "Próba przejęcia mediów publicznych przez ekipę Tuska to niebywały skandal" - grzmi europosłanka PiS.
Zwycięstwo opozycji w wyborach parlamentarnych, a także porażka Prawa i Sprawiedliwości, które nie będzie w stanie utworzyć samodzielnie rządu, oznaczać będzie rewolucję w Telewizji Polskiej. Jedna z firm perfekcyjnie wykorzystała sytuację i okrutnie zadrwiła z przyszłości pracowników TVP. A ci już mogą się obawiać o swoją przyszłość, to niemal pewne.
Marek Szkolnikowski postanowił negatywnie ocenić gazetę "Przegląd Sportowy". Doczekał się riposty, która również nie pozostała bez odpowiedzi. Na Twitterze zawrzało.
Anna Popek od lat pracuje w Telewizji Polskiej. Prowadząca program "Wstaje dzień" w TVP Info w poniedziałek 24 października poprowadziła koncert z okazji 65 urodzin Klubu Hybrydy w Warszawie. Internauci są zachwyceni kreacją gwiazdy TVP.
W czwartkowym wydaniu programu "W tyle wizji" pokazano wypowiedź Rafała Trzaskowskiego, który krytykował działania rządu ws. Odry. Aby "uatrakcyjnić" materiał, TVP Info dodało odgłos… spłuczki.
Danuta Holecka dała się poznać, że swoich bardzo osobliwych wywiadów z przedstawicielami rządu. Jej ostatnia rozmowa wpisuje się w ten trend. Nic dziwnego, że internauci bezlitośnie rozprawili się z jej sposobem pracy.
Podczas pandemii koronawirusa, goście programów telewizyjnych łączyli się ze studiem za pomocą komunikatorów internetowych. Wirus odpuścił, ale zwyczaj pozostał. Niestety, to nierzadko prowadzi do wpadek lub dziwnych sytuacji, o czym przekonali się ostatnio widzowie TVP.
W poniedziałek "Wiadomości" przypomniały, jak wyglądało wydanie głównego programu informacyjnego TVP 9 lat temu. Program tworzyli wtedy m.in. Piotr Kraśko i Beata Tadla. Dość powiedzieć, że redakcja Danuty Holeckiej nie miała nic pozytywnego do powiedzenia na ich temat.
W czwartkowym wydaniu "Faktów" można było zobaczyć materiał, który odnosił się do drastycznego spadku pozycji Polski w światowym rankingu wolności prasy. TVN nie ma wątpliwości, że odpowiadają za to media publiczne. Dla potwierdzenia pokazano fragmenty programów informacyjnych i publicystycznych TVP bez jakiejkolwiek ingerencji. To wystarczyło.