Pod koniec sierpnia w Opolu w jednym z mieszkań znaleziono ciała 3-letniego Gabrysia i 4-letniej Natalii. Ich zabójstwa miała dokonać matka. Krystyna Sz. leżała zakrwawiona tuż obok zwłok swoich dzieci. To dziadkowie znaleźli martwe wnuki. W rozmowie z "Uwagą" opowiedzieli o tym koszmarze.
Veronica Youngblood dopuściła się zbrodni, która wstrząsnęła mieszkańcami nie tylko najbliższej okolicy, ale i całych Stanów Zjednoczonych. 37-latka najpierw podała obu swoim córkom środki nasenne, a gdy już spały, zastrzeliła je. Wstrząsające tłumaczenie.
Rodzinna tragedia rozegrała się w Lublinie (woj. lubelskie). Babcia przyszła odwiedzić swoją córkę i wnuki. Na miejscu znalazła ciała trojga dzieci. Reanimacja nie powiodła się. Oprawczynią ma być matka zmarłych maluchów.
Mieszkanka Los Angeles zabiła trójkę własnych dzieci, ponieważ, jak sama twierdzi, chciała je uchronić przed wykorzystywaniem. Jej partner zeznał, że cierpiała na psychozę i nie chciała pomocy.
26 kwietnia pogotowie otrzymało zgłoszenie o dwójce dzieci, które znajdowały się w swoim domu w Londynie i zostały ranione nożem. Do szpitala został przetransportowany również 40-letni mężczyzna, który był z maluchami w tamtym momencie. <br /> <br />
Chris Watts z Kolorado wystąpił w lokalnej telewizji, gdzie, szlochając, mówił o zaginięciu swojej rodziny. Teraz miał przyznać się do zabójstwa i zostać aresztowany.
Rosjanka jest oskarżona o uduszenie swoich dzieci i spalenie zwłok. Tłumaczy, że zrobiła to, bo nie była w stanie ich utrzymać.