W poniedziałek na cmentarzu komunalnym w podwarszawskim Piasecznie odbył się pogrzeb 16-letniej Kornelii, brutalnie zamordowanej w lutym przez koleżankę i jej chłopaka. Na ceremonii pojawiło się wielu mieszkańców Piaseczna, którzy później w centrum miasta zapalili znicze pod zdjęciem nastolatki i protestowali przeciw bierności policji. Zostali ukarani mandatami. Interweniował w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich.
W sprawie zabójstwa 16-letniej Korneli z Piaseczna pojawiają się nowe podejrzenia. Istnieje szansa, że za całym planem morderstwa stała jej rówieśniczka i koleżanka Martyna Sz., a jej chłopak, który zastrzelił nastolatkę, był tylko "narzędziem".