Wiesław Woś wyjechał do Francji do pracy. Słuch o nim zaginął pierwszego dnia. Pracodawca jest pewny, że wrócił do Polski, jednak od tamtej pory z mężczyzną nie ma kontaktu.
W niedzielę przerwano poszukiwania Polaka, który wpadł do rzeki Socza w Słowenii. Teraz lokalne służby poinformowały o ponurym odkryciu. Niedaleko miejsca wypadku znaleziono ciało mężczyzny, policja potwierdziła, że to zaginiony student.
Matka poszukiwanego od ponad pół roku Marcina D. z Nehrybki poinformowała, że zwłoki odnalezione pod koniec października w Holandii to jej syn. Mężczyzna pojechał tam do pracy, zaginął pod koniec marca. Jego ciało odnaleźli przypadkiem robotnicy.