Media w Chinach opublikowały zdjęcia nowego wynalazku chińskiego wojska. Informując tym samym o udanych testach tego urządzenia.
Pojazd, noszący oznaczenie WU-14, jest hipersonicznym dronem. Przeszedł testy w specjalnym, największym na świecie tunelu aerodynamicznym. Pozwala on na osiągnięcie prędkości do 11 tys. km/h. Dron uzyskał ją mając jeszcze spory zapas mocy. Inżynierowie wyliczyli, że jest w stanie latać z prędkością 13 tys. km/h.
Z taką prędkością dron jest nieuchwytny dla systemów przeciwrakietowych amerykańskiej armii. Hipersoniczna głowica jest wystrzelana na rakiecie balistycznej. Zaczyna szybować, gdy osiągnie granicę kosmosu.
Zagrożenie jest oczywiste. Wystarczy połączyć możliwości nowego drona z głowicami nuklearnymi. Bezproblemowo mogą zbombardować wybrane miejsce na Ziemi. Prawdopodobnie jednak Chiny tworzą takie technologie tylko po to, aby zwiększyć i utrzymać swoją pozycję.