Po raz pierwszy w historii znaleziono tak stary obiekt na naszej planecie. Zawarty w nim pył kosmiczny jest starszy nawet niż Słońce. W dodatku, prawdopodobnie pochodzi z innego systemu gwiezdnego. To wyjątkowe znalezisko i naukowcy się z tym nie kryją.
Naukowcy badają szczegółowo wiele meteorytów, ale w historii nauki jeszcze czegoś takiego nie widzieli. We wnętrzu kosmicznej skały znalezionej na Antarktydzie wykryto pył kosmiczny zawierający połączenie grafitu i krzemianu. Według naukowców, mogły one powstać tylko w wyniku wybuchu nowej klasycznej.
Wybuchy tego typu zachodzą podczas wymiany energii pomiędzy gwiazdą a białym karłem. W efekcie ta pierwsza ma dostarczającą ilość "paliwa", aby potężnie wybuchnąć. Podczas takiego zjawiska doszło do powstania gwiezdnego pyłu, określonego przez naukowców jako LAP-149. To właśnie on znalazł się we wnętrzu meteorytu.
Dalsze badania dały naukowcom do myślenia. Wygląda na to, że meteoryt dotarł na Ziemię z bardzo, bardzo odległego systemu. Posiada on bardzo specyficzną ilość izotopu węgla. To cecha, która nie jest charakterystyczna dla obiektów Układu Słonecznego. Jest wręcz niespotykana. To pozwoliło naukowcom sądzić, że meteoryt pochodzi z innego systemu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.