Do serwisu Niebezpiecznik.pl zgłosił się czytelnik podający nieprawdopodobną historię. Otóż czytając książkę "Google Hacking for Penetration Testers" zainteresował go temat udostępnianych plików tekstowych na publicznych serwerach.
Wpisując w wyszukiwarce Google frazę "filetype:txt hasło" ukazały mu się rzeczy, których chyba sam się nie spodziewał. Internauta natrafił na plik udostępniony na publicznym serwerze strony radiomaryja.pl. Okazało się, że był pełen haseł do poczt, twittera, kont gmail i wielu innych serwisów.
Co ciekawe, znaleziono tam również pliki z informacją o dostępach do panelu administracyjnego telewizji Radia Maryja. Gdyby osoba, która odpowiednio dobrze zna się na temacie, dostała te pliki w swoje ręce, mogłaby narobić niewyobrażalnych szkód. Dostęp pozwoliłby na całkowitą edycję (w tym tworzenie i usuwanie) treści umieszczanych przez Radio Maryja.
Jak informuje Niebezpiecznik, hasła były dziecinnie proste. Coś w stylu "Abcd1234". Nie polecamy korzystania z haseł na podobnym poziomie trudności, a jak wiadomo, wielu Polaków takich używa. Okazuje się również, że hasła zostały już pozmieniane, ale nie ma pewności, czy wszystkie z nich.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.