Refulacja, czyli prace mające na celu poszerzanie oraz ochronę plaży, sprawiła, że turyści przybywający do Jarosławca będą mieć podczas wakacji znacznie więcej miejsca do odpoczywania.
Nowa część plaży ma aktualnie 3 ha, a do lata powiększy się o kolejne 2,5 ha. Prace są wykonywane na zlecenie Urzędu Morskiego w Słupsku.
– To niecodzienne, bo zazwyczaj piasek z refulacji po jakimś czasie wraca do morza – mówił w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim Janusz Bojkowski, wójt gminy Postomino. – Cieszymy się z tego, że u nas jest inaczej, a nasza radość jest tym większa, że plaża będzie bardziej okazała, bo do wakacji ma przybyć jeszcze jej 2,5 ha powierzchni – skomentował.
Samorząd planuje organizować na plaży plenerowe imprezy letnie. Chce też stworzyć na niej dodatkowe atrakcje dla turystów, jak np. boisko do gry w siatkówki. Włodarz podkreślał, że sztuczna plaża w Jarosławcu jest atrakcją samą w sobie. – W Polsce, czy w Europie mało, jakie miejsce nadmorskie może się pochwalić takim plażowiskiem – mówił.
Okazuje się, że poza Jarosławcem, jeszcze tylko w jednym miejscu w Europie jest sztucznie powstała plaża, która potrafi przetrwać sztormy. Znajduje się ona w Holandii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
