Kamil S. Sikora| 
aktualizacja 

Polacy nagminnie dodają do kawy. Nie wiedzą, że to błąd

113

Chociaż udowodniono, że ulubiony napój Polaków, czyli kawa – ma mnóstwo cennych właściwości, to lekarze i naukowcy zastrzegają, że wszelkie dodatki, które pojawiają się w jej towarzystwie sprawiają, że nie tylko jej zalety prozdrowotne słabną. Kawa w połączeniu z niektórymi składnikami może nam zaszkodzić. Czego lepiej do niej nie dodawać?

Polacy nagminnie dodają do kawy. Nie wiedzą, że to błąd
Lepiej zrezygnuj z tych dodatków do kawy (via Getty Images, Daniel R. Haug)

Polacy uwielbiają kawę. Wielu z nas nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia bez filiżanki małej czarnej. Kawa towarzyszy nam również w porze lunchu, obiadu, towarzyskich i biznesowych spotkań.

Według wyniki sondażu świadomości Polaków dotyczącego skutków picia kawy, który został przeprowadzony przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat we współpracy z redakcją WP abcZdrowie - 65,1 proc. ankietowanych pije kawę raz lub dwa razy dziennie. I bardzo dobrze, bo napój ten wpływa korzystnie na nasza kondycję zdrowotną.

Liczne badania naukowe potwierdziły, że kawa to naturalny spalacz tkanki tłuszczowej, dlatego nie powinno jej zabraknąć w diecie osób, które się odchudzają. Mała czarna poprawia krążenie krwi, dodaje energii, a dzięki zawartości ważnych antyoksydantów zmniejsza ryzyko wystąpienia niektórych chorób nowotworowych. Badacze uważają, że kawa wydłuża życie, poprawia sprawność seksualną, redukuje stres, a nawet może zmniejszać ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2.

Niestety, są też złe wieści. Kawa z różnego rodzaju dodatkami, po które tak chętnie sięgamy, traci swoje właściwości. Co więcej, może wpływać negatywnie na nasz organizm. Syropy smakowe, ciastka, mleko skondensowane, śmietanka w proszku czy nawet mleko sprawiają, że filiżanka małej czarnej zamienia się w prawdziwą bombę kaloryczną.

Kawa z mlekiem i z ciastkiem to obciążający trzustkę posiłek, a nasze trzustki są i tak przeciążone. Coraz więcej młodych osób ma zaburzenia gospodarki węglowodanowej pod postacią insulinooporności, stanu przedcukrzycowego czy cukrzycy typu 2. i to jest wynik wielu czynników, które nakładają się na siebie – ostrzega w rozmowie z WP abcZdrowie dr Luiza Napiórkowska, diabetolog, endokrynolog i internista.

Warto wziąć to pod uwagę, gdy następnym razem będziemy sięgać po ten aromatyczny napój.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić