Piotr Kalsztyn| 

Londyn ma problem. Krwawa seria morderstw w stolicy

369

Od początku roku ponad 50 osób zostało zamordowanych w brytyjskiej metropolii.

Londyn ma problem. Krwawa seria morderstw w stolicy
(PAP/EPA, Andy Rain)

Noc ze środy na czwartek była kolejną, kiedy na ulicach Londynu doszło do tragedii. Zginęły dwie osoby. Nastoletni chłopak został zadźgany nożem, a 50-latek nie przeżył brutalnego pobicia.

*Na 19-latka trafił policyjny patrol przed godziną 20. *Funkcjonariusze udzielili pierwszej pomocy młodemu londyńczykowi, ale po 25 minutach zmarł. Druga ofiara śmiertelnie upadła na ziemię przed zakładem bukmacherskim. 50-latek został pobity i zmarł w wyniku urazu głowy – informuje "Evening Standard".

Londyn żyje w strachu po gwałtownej eskalacji przemocy w ostatnich miesiącach. Od początku miesiąca policja odnotowała ponad 50 ofiar. 21 z osób, które zmarły w wyniku przestępstwa z użyciem broni, to osoby młode. Nie miały skończonych 25 lat. W wielu przypadkach sprawcy wciąż są na wolności.

*Najgłośniejsza była śmierć Teneshy Melbourne. *17-latka zginęła w strzelaninie na północy Londynu. W chwili zdarzenia czatowała na telefonie ze znajomymi. W poniedziałkową noc postrzelono także 16-letniego Amaana Shakoora. Chłopak zmarł następnego dnia w szpitalu.

Zobacz także: Zobacz także: Bogate małżeństwo zginęło z rąk własnego syna

Zdarzają się także zabójstwa w obronie własnej. Pod zarzutem morderstwa aresztowano 78-letniego Richarda Obsorna-Brooksa. Emeryt zabił włamywacza nożem.

Cressida Dick z londyńskiej policji oskarża media społecznościowe. *Uważa, że są one przyczyną eskalacji przemocy wśród młodych ludzi. Jej zdaniem w internecie błahe spory mogą przerodzić się w konflikty, których finał jest często tragiczny - informuje "The Guardian*".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić