Polska znów pod lupą Komisji Weneckiej. Chodzi o tzw. ustawę inwigilacyjną

75

Komisja Wenecka w dniach 10-11 czerwca zajmie się ustawą PiS na wniosek Komitetu Monitorującego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Nowelizację przygotowaną przez posłów PiS Sejm uchwalił 15 stycznia. Nowe przepisy weszły w życie 7 lutego.

Polska znów pod lupą Komisji Weneckiej. Chodzi o tzw. ustawę inwigilacyjną
(o2.pl, Rose Braverman)

Ustawa o inwigilacji to de facto ustawa PiS o policji. Zgodnie z ustawą służby i policja będą mogły bez zgody sądu sięgać po dane pocztowe, telekomunikacyjne i internetowe obywateli. Opozycja i organizacje pozarządowe od początku alarmowały, że za bardzo ingeruje ona w prywatność obywateli - informuje TVN24.

Najbardziej krytykowano zapisy o danych internetowych. Największy niepokój w sprawie ustawy zgłaszał Trybunał Konstytucyjny. Według oficjalnego komunikatu największe zastrzeżenia wzbudził fakt, że „niejawne zbieranie danych o osobach (w toku kontroli operacyjnej i pozyskiwania danych telekomunikacyjnych) jest uzasadnione tylko dla poważnych przestępstw i zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa”. Jednak ustawa PiS takiej zasady nie przewiduje.

W piątek Komisja Wenecka przyjęła opinię w sprawie polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliła, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania". Wicemarszałek Sejmu i szef klub PiS, Ryszard Terlecki, poinformował, że powstanie zespół ekspertów, który przeanalizuje opinię Komisji Weneckiej. Czyżby opinia organu doradczego Rady Europy potrzebowała opinii ekspertów PiS?

Nie przegap:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić