Po godz. 12 z przeprawy do rzeki Dunajec skoczyła kobieta, informuje policja. Widząc, co się stało, za kobietą wskoczył do wody 39-letni mieszkaniec Nowej Wsi. Kobieta nie żyje, ratujący jest wyziębiony, ale nic poważnego mu się nie stało.
Informację nasz dyżurny otrzymał o godz.12.20. Zgłoszono, że jakaś kobieta skoczyła z mostu Heleńskiego w Nowym Sączu. Widząc to przejeżdżający tamtędy mężczyzna, zatrzymał samochód, włączył światła awaryjne i pobiegł w dół rzeki. Po chwili wskoczył do wody, by ją ratować - mówi o2.pl asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Płynął za kobietą, ale jego organizm zaczął się mocno wychładzać. Wyszedł więc i skrócił dystans biegnąc wzdłuż rzeki. W pewnej chwili była na tyle blisko brzegu, że zdołał ją wyciągnąć na twardą powierzchnię. Natychmiast podjął reanimację i kontynuował ją do przybycia policji. Z ich pomocą ostatecznie wyciągnął ją na wysokości ulicy Flisaków. Wtedy reanimację przejęli policjanci, a następnie przybyli na miejsce ratownicy medyczni. Jednak mimo wspólnego wysiłków wielu osób, kobieta zmarła.
Policja ustaliła już dane osobowe zmarłej. To 52-letnia mieszkanka powiatu nowosądeckiego. Nie ma żadnych informacji mogących wyjaśnić jej dramatyczny czyn.
800 70 2222 to bezpłatny numer do Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie czynny 24h / dobę 7 dni w tygodniu (także w święta). Centrum posiada stronę internetową www.liniawsparcia.pl, na której umieszczono informację o dyżurach specjalistów:
- psychiatry
- prawnika
- pracownika socjalnego
Można też porozmawiać przez czat internetowy, wysłać wiadomość e-mail oraz znaleźć informacje o instytucjach pomocowych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
