W takich warunkach walczyli o medale igrzysk. Ogromne problemy

2

W niedzielę przeprowadzona została rywalizacja w slalomie gigancie mężczyzn na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Zmagania toczyły się w bardzo trudnych warunkach pogodowych i pojawiły się głosy, że konkurencję należało przełożyć. Wielu zawodników zmagało się z ogromnymi problemami.

W takich warunkach walczyli o medale igrzysk. Ogromne problemy
Upadek na trasie slalomu giganta (Twitter.com, TVP Sport)

88 zawodników przystąpiło do rywalizacji w slalomie gigancie. Aż 34 z nich nie zdołało ukończyć pierwszego przejazdu. Winna tej sytuacji była przede wszystkim fatalna pogoda.

Zmagania toczyły się przy gęsto padającym śniegu. To bardzo utrudniało jazdę. Przekonali się o tym także reprezentanci Polski. Zarówno Michał Jasiczek, jak i Paweł Pyjas nie dotarli do mety.

W drugim przejeździe sytuacja się pogorszyła. Mniej doświadczeni zawodnicy kompletnie nie radzili sobie z płynnym pokonywaniem trasy. Opóźnienie rywalizacji o ponad godzinę na niewiele się zdało.

W sieci pojawił się skrót pokazujący, do jak groźnych sytuacji dochodziło w trakcie zmagań. Pojawiły się głosy, że konkurencja powinna zostać przełożona i przeprowadzona w momencie, gdy pozwoli na to pogoda.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Igrzyska olimpijskie w Pekinie. Slalom gigant mężczyzn

W tych warunkach najlepszy był Marco Odermatt. Szwajcar pokonał drugiego Zaka Kranjca ze Słowenii o 0,19 s. Podium rywalizacji uzupełnił Mathieu Faivre z Francji.

Zobacz także: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić