Nieznany sprawca zamordował dwoje staruszków. Jak informuje "Independent", morderca zainscenizował miejsce zbrodni w sposób łudząco podobny do tego, jaki przedstawiono w słynnym thrillerze "Siedem" z Bradem Pittem i Morganem Freemanem. 79-letni Juan oraz jego 75-letnia siostra Araceli zostali znalezieni w pokoju, w którym rozwieszono dziesiątki samochodowych odświeżaczy powietrza.
Sąsiadów zaniepokoił zapach. Wezwani na miejsce funkcjonariusze odkryli, że ciała rodzeństwa Bellido owinięto w śpiwory, wypełnione dodatkowo kocim żwirkiem. Zdaniem śledczych zabieg miał na celu zapobiegnięcie rozprzestrzenianiu się woni rozkładu. Ustalono, że zwłoki leżały w mieszkaniu co najmniej miesiąc.
Policja poszukuje sprawcy. Według wstępnych ustaleń mógł nim być opiekun zajmujący się Juanem. Sąsiedzi rodzeństwa zeznali, że po raz ostatni widzieli go wychodzącego z mieszkania na początku maja. Zapytany o Juana i Araceli, miał powiedzieć, że staruszkowie udali się na wakacje. Przekonani o nieobecności rodzeństwa, sąsiedzi nie zdecydowali się na wcześniejsze wezwanie policji.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.