*Dionne wysyłała wiadomości z seksualnymi podtekstami do przynajmniej trzech uczniów. *Wykorzystywała do tego wszystkie dostępne social media: Facebooka, Twittera i Instagrama. Szybko jednak przerzuciła się na Snapchata i początkowy flirt przerodził się w wysyłanie nagich fotek, co potwierdza przynajmniej dwóch uczniów. Inny przyznał, że wymieniał gołe zdjęcia z nauczycielką od dłuższego czasu.
Nauczycielka została zwolniona, a sprawą zajęła się już policja. Postawiono jej poważne zarzuty, w tym "wulgarne i lubieżne zachowanie w stosunku do dziecka". Raport policyjny mówi o dwóch ofiarach, wspomina jednak również cztery inne nazwiska i dwóch asystentów dyrektora szkoły.
Younce była uczyła w tej szkole dopiero od kilku miesięcy. Oprócz nauki wychowania fizycznego była również trenerką kobiecej sekcji podnoszenia ciężarów. Na Florydę przeniosła się z Luizjany, gdzie również była nauczycielką w liceum. Cóż, ta ścieżka kariery chyba już się dla niej skończyła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.