Resort Zbigniewa Ziobry przygotował zmiany w kodeksie karnym wykonawczym. Zgodnie z nimi powstanie więcej zakładów pracy przy więzieniach, w których - zarówno spółki skarbu państwa, jak i prywatni przedsiębiorcy mogliby lokować swoją produkcję. W przygotowywanym projekcie znajdą się też zmiany dotyczące odpłatności pracy osadzonych.
Dotychczas bezpłatne wykorzystywanie więźniów było mocno ograniczone. Osadzony mógł pracować bez wynagrodzenia, wykonując prace porządkowe w obrębie zakładów karnych lub na rzecz samorządu terytorialnego (np. sprzątanie miast lub pomoc przy powodziach) w maksymalnym wymiarze 90 godzin miesięcznie. Oprócz tego mógł bezpłatnie przyuczać się do zawodu, pracować charytatywnie na rzecz organizacji pożytku publicznego albo brać udział w robotach publicznych na rzecz administracji publicznej.
Teraz wachlarz darmowych prac się powiększy. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", więźniowie będą mogli pracować bez wynagrodzenia do 90 godzin miesięcznie również na rzecz "podmiotów samorządu terytorialnego, dla których organ gminy, powiatu lub województwa jest organem założycielskim; "państwowych lub samorządowych jednostek organizacyjnych" (np. przy remontach lokalnych dróg) i "spółek prawa handlowego z wyłącznym udziałem skarbu państwa, gminy, powiatu bądź województwa".
Projekt jest na etapie konsultacji i prawdopodobnie wejdzie w życie jeszcze w tym roku. W Polsce w więzieniach na ok. 72 tys. osadzonych osób pracuje zaledwie 25 tys. (dane z października 2015 r.). W ramach tej liczby niecałe 15 tys. wykonywało prace porządkowe na rzecz służby więziennej.
Autor: Kamil Królikowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.