Jakub Stasiak
Jakub Stasiak| 

MEN. E-learning w praktyce - trudne początki zdalnego nauczania

4

E-learning miał być formą nauczania, która zastąpi dzieciom szkołę w okresie kwarantanny. Już dzisiaj szef resortu edukacji ogłosił, że istnieje poważna obawa, iż przerwa od szkoły potrwa nawet do Wielkanocy. Pytań o nauczanie zdalne jest jednak całe mnóstwo, nie wiadomo choćby, jak oceniać prace z niektórych przedmiotów.


MEN. E-learning w praktyce - trudne początki zdalnego nauczania
MEN. E-learning w praktyce - trudne początki zdalnego nauczania (Pixabay.com, Pixabay.com)

MEN. E-learning w praktyce - trudne początki zdalnego nauczania

Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski skierował do dyrektorów informację dot. przygotowania szkół oraz placówek systemu oświaty do organizacji zajęć edukacyjnych i zajęć prowadzonych w ramach form pozaszkolnych kształcenia ustawicznego z wykorzystaniem metod, a także technik kształcenia na odległość - poinformował MEN. Jak jednak wygląda e-learning w praktyce?

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Jak zapowiada resort edukacji, w najbliższych dniach ma wejść w życie rozporządzenie, które ureguluje organizację kształcenia wykorzystującego metody tzw. zdalnego nauczania. Obecnie e-learning to prawdziwa wolna amerykanka, a nawał obowiązków który spada na uczniów podczas przerwy w zajęciach, budzi bardzo wiele niejasności. Istnieje bowiem pytanie, jak oceniać prace czy testy pisane w formule zdalnej, oraz w jaki sposób oceny te wpływać będą na promocję ucznia do następnej klasy.

Wśród samych uczniów i ich rodziców słychać również głosy, że część z nich nie otrzymuje ze szkoły żadnych wytycznych dot. nauczania zdalnego. Zapowiadane rozporządzenie ma za zadanie wprowadzić jasne zasady co do kwestii e-learningu, określając obowiązki uczniów w najbliższych tygodniach (Piontkowski zapowiedział, że przerwa w nauce szkolnej może potrwać nawet do Wielkanocy).

MEN. E-learning w praktyce - trudne początki zdalnego nauczania

Przypomnijmy, że w związku z pandemią koronawirusa MEN zawiesił zajęcia w placówkach edukacyjnych do 25 marca. Jak jednak podkreśla szef resortu Dariusz Piontkowski, istnieje poważna obawa, że przerwa zostanie wydłużona nawet do Wielkanocy. Jednocześnie władze resortu zapewniają, że egzaminy ósmoklasistów (21-23 kwietnia) i matury (początek maja) powinny się odbyć zgodnie z planem.

"Moment krytyczny" związany z zachorowaniami - jak przyznał sam minister zdrowia Łukasz Szumowski - nastąpi już wkrótce. Apogeum spodziewane jest za kilka tygodni, ale już w tym liczba chorych ma przekroczyć 1000 osób. Objętych kwarantanną ma zostać ponad 100 tys. mieszkańców Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić