Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

Mieli przekazać bezdomnemu 400 tys., ale je ukradli. Finał bulwersującej sprawy

24

Johnny Bobbitt wreszcie otrzyma resztę sumy, mimo że organizatorzy zbiórki mieli ją roztrwonić na swoje własne potrzeby.

Mieli przekazać bezdomnemu 400 tys., ale je ukradli. Finał bulwersującej sprawy
(twitter.com)

Szczęśliwe zakończenie bulwersującej sprawy. Prawnicy GoFundMe oświadczyli, że Johnny Bobbitt otrzyma pieniędze, które należą mu się ze zbiórki z 2017 roku - informuje Philadelphia Inquirer.

Johnny dostanie równowartość funduszy, których jeszcze nie otrzymał w formie pieniężnej lub rzeczowej. Będziemy nadal asystować w toczącym się w sprawie kradzieży śledztwie - dodał Bobby Whithorne, szef działu komunikacji GoFundMe w USA.

Policja przeprowadziła nalot na dom organizatorów zbiórki. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie kradzieży pieniędzy, które zostały zebrane dla Johnny'ego Bobbitta, bezdomnego weterana z Filadelfii i wydała nakaz przeszukania. W domu oskarżonych zabezpieczono kilka worków dowodów i skonfiskowano BMW pary.

Informacja o pustym koncie zszokowała opinię publiczną. Prawnik Kate McClure i Marka D'Amico dopiero kilka dni temu poinformował, że pieniądze Bobbitta przepadły. Wedługg wstępnych szacunków było to ponad 200 tys. dolarów. Bezdomny otrzymał od pary około 75 tys. dolarów z 400 tys., które udało się zebrać.

Do końca odpierali zarzuty. Kate McClure i jej partner wcześniej upierali się, że przekazali Bobbittowi w sumie 200 tys. dolarów, a kolejne 200 tys. wypłacą, kiedy bezdomny przejdzie kurację odwykową. On z kolei twierdził, że jego uzależnienie od narkotyków jest wymówką, a para wydaje pieniądze ze zbiórki na zaspokajanie swoich zachcianek.

Sprawa Bobbitta jest dowodem na to, że darczyńcy mogą być pewni tylko zbiórek organizacji non-profit, które podlegają przepisom i wymogom sprawozdawczości finansowej - skomentował Daniel Borochoff, prezes rady nadzorczej CharityWatch.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Fałszywi policjanci oszukali 80-latka
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić