aktualizacja 

Nowości od Palikota. Takich lodów i chipsów Polacy jeszcze nie jedli

228

Janusz Palikot rozkręca swój biznes. Już niedługo jego spółka wypuści na rynek chipsy i wodę o aromacie konopi, a także lody Wyjebongo. Były polityk zdradził także, ile zarabia miesięcznie jego firma.

Nowości od Palikota. Takich lodów i chipsów Polacy jeszcze nie jedli
Janusz Palikot (Janusz Palikot, Twitter)

Dwa lata temu Janusz Palikot wraz z Kubą Wojewódzkim założyli spółkę zajmującą się produkcją alkoholi i napojów bezalkoholowych z dodatkiem konopi. Były polityk właśnie poinformował, że jego firma wypuści na rynek ok. 20 nowych produktów w tym m.in. chipsy i lody.

Właśnie kończy się ostateczne zatwierdzenie produkcji chipsów Buh, które są produkowane dla nas w Hiszpanii. Spodziewam się, że w sierpniu będziemy już mogli sprzedawać je w Polsce. Jesteśmy w ostatniej fazie prób – zdradził Janusz Palikot w rozmowie z Portalem Spożywczym.

Kolejnym nowym produktem będą lody smakowe z dodatkiem alkoholi Wyjebongo, Popcorn i Whisky z dodatkiem alkoholi o tych samych nazwach. Produkty te będą dostępne pod koniec sierpnia wyłącznie w sklepach Tenczynek Świeże.

Postaramy się, aby w sklepach Tenczynek Świeże pojawiły się jeszcze w sierpniu. Film, na którym robiłem degustacje lodów z wódką Popcorn, miał w mediach społecznościowych ponad 4 mln wyświetleń, widać duże zainteresowanie tymi produktami. Widać także trend na lody karmelowe z dodatkiem soli. W Polsce praktycznie nie produkuje się lodów o smaku alkoholu ani z dodatkiem alkoholu, a w domach często jada się lody polane np. koniakiem czy likierem – tłumaczy Palikot w rozmowie z Portalem Spożywczym.

Na rynku pojawi się także woda aromatyzowana suszem konopnym i chmielem. Jak dodaje Palikot, do końca roku ma powstać aż 20 premierowych produktów.

Co z funduszami? Palikot przyznaje, że w związku z wprowadzeniem nowych produktów na rynek, firma potrzebuje dodatkowych środków finansowych. "Zbieramy je z dużym sukcesem, właśnie spłaciliśmy obligacje sprzed dwóch lat, ponad 20 mln zł" – wyjawił były polityk. By zrealizować wszystkie plany, spółka potrzebuje jeszcze ok. 50 mln zł.


W ubiegłym roku mieliśmy sprzedaż na poziomie 5,5 mln zł miesięcznie i jeśli chcemy wejść na poziom 15 mln zł miesięcznie, to musimy mieć stock magazynowy na poziomie nie 5-10 mln zł, ale 15-20, a nawet 30 mln zł, żeby być w stanie przy tak dużej liczbie indeksów obsłużyć zapotrzebowanie na rynku. Dlatego teraz główne nasze zadanie to dokończyć zbiórkę finansową, aby doprowadzić finansowanie do mniej więcej 100 mln zł. Musimy to zrobić, aby wejść na obroty powyżej 100 mln zł. Jesteśmy blisko tego sukcesu. To najważniejsze bieżące zadanie – wyjaśnia Palikot, cyt. przez Portal Spożywczy.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Decyzja rządu PiS umożliwiła nowy biznes Janusza Palikota i Kuby Wojewódzkiego
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić