aktualizacja 

Najbardziej ginący ssak w Polsce. Mało kto wie, że u nas ma swoje królestwo

31

Szczebrzeszyn słynie z chrząszcza. Ale jak się okazuje, ma jeszcze jednego mieszkańca, którym powinien się szczycić. To chomik europejski, którego tutaj mało kto zdaje się zauważać. Tymczasem ta okolica to prawdziwa "ojczyzna" tych gryzoni.

Najbardziej ginący ssak w Polsce. Mało kto wie, że u nas ma swoje królestwo
Ten sympatyczny zwierzak może lada moment zniknąć z powierzchni ziemi (Wikimedia Commons)

O tym, że populacja chomika europejskiego drastycznie maleje, opowiedział na swoim kanale YouTube przyrodnik Adam Wajrak. Zaznaczył, że w Szczebrzeszynie nie ma żadnej wzmianki o chomiku.

Nawet na tablicy na wejściu do Szczebrzeszyńskiego Parku Krajobrazowego nie wspomniano o nim ani słowem.

To tak jakby Biebrza zapomniała o żubrze... To idealne miejsce do życia chomików. Po pierwsze różnorodne uprawy. Są dość duże miedze, czyli miejsca, gdzie się można schować - opisywał Wajrak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 03.04, godzina 11:50
Te tereny są również bogate w owady. Owady są bardzo ważnym elementem diety chomika, one lubią sobie zjeść trochę białka. Takie jest właśnie królestwo chomika - bardzo różnorodne - dodał przyrodnik.

Paradoksalnie o obecności chomika i innych gryzoni świadczą... ptaki, m.in. czapla biała, która właśnie na tych polach, a nie nad wodą, poluje na gryzonie.

Te nasze chomiki są naprawdę duże, mogą ważyć kilkaset gramów i to bliżej kilograma. To jest bardzo duże zwierze, duży gryzoń. W workach policzkowych duży chomik potrafi przenieść nawet 70 g pokarmu! Chomiki, jak sama ich nazwa wskazuje, chomikują. Przeciętnie w swoich norkach gromadzą ok. 5kg zapasów - opisywał te niesamowite stworzenia Adam Wajrak.

Dodał, że chomiki są śliczne, odważne, ale też niestety wymierające. W ciągu ostatnich 40 lat ich zasięg w Polsce zmniejszył się o 70-80 proc. To jest w tej chwili najbardziej ginący ssak w naszym kraju i w Europie. Jeśli nic się nie zmieni, to do 2030 roku ich populacja zniknie z powierzchni ziemi.

Chomiki żyją nawet w centrum Lublina

Parking, szpital, stacja paliw. Paradoksalnie takie miejsce także może być domem dla chomika.

One tu trwają. One tu były pierwsze, bo tu kiedyś były pola i łąki - zauważył Wajrak.
Gdybym był prezydentem tego miasta, zachomiczyłbym reklamami tych stworzeń całe miasto! - dodał.

Przyrodnik przyznał, że miasta zmieniły się dla chomików w wyspy. W takim środowisku jest im bardzo ciężko przetrwać. Te zwierzęta potrzebują naszej pomocy i naszej uwagi. Dodał, że chomikom zagraża ocieplanie klimatu ale też cięcie ich środowisk drogami, na których one giną.

Chomiki wymierają bardzo szybko. Wymierają w ciszy, w milczeniu - przyznał Adam Wajrak ze smutkiem.
Nikt o nich nie wie. Trudno chronić coś, o czym społeczeństwo nie jest poinformowane - dodał.
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić