Paulina Antoniak
Paulina Antoniak| 
aktualizacja 

Więźniarka polityczna mówi, jak działają służby Łukaszenki

Więźniarka polityczna w Białorusi Katsiaryna Novikava rzuciła światło na brutalny system więziennictwa w kraju, opisując swoją historię na kawałkach papieru toaletowego. Przekazane przez kobietę informacje trafiły do mediów - podaje Agencja AP.

Więźniarka polityczna mówi, jak działają służby Łukaszenki
Więźniarka polityczna w Białorusi opisała, jak wygląda jej sytuacja za kratami (Wikimedia, Kremlin.ru CC 3.0 Wikimedia)

Katsiaryna Novikava opisała, że była wielokrotnie bita przez białoruskie służby bezpieczeństwa po tym, jak została zatrzymana w czerwcu 2023 r., mając na sobie jedynie koszulę nocną. Kobieta jest jedną z setek więźniów politycznych w 9,5-milionowym kraju rządzonym przez dyktatora Aleksandra Łukaszenkę.

"Wszyscy obecni na komisariacie mnie bili. Byłam uderzana także w głowę" – napisała Novikava, opisując, jak była traktowana podczas przesłuchań przez służby reżimu Łukaszenki. Jej relację opublikowano w niezależnych białoruskich mediach.

W sierpniu 2020 r., po reelekcji Łukaszenki na szóstą kadencję, którą opozycja i narody zachodnie zgodnie potępiły i uznały wybory za sfałszowane, Białorusią wstrząsnęły masowe protesty. Według białoruskiego Centrum Praw Człowieka Viasna, od tego czasu władze zatrzymały ponad 35 000 osób, z których wiele było torturowanych. Część osób została zmuszona do wyjazdu z kraju i określona przez władze mianem "ekstremistów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 04.04

Nowikava, która brała udział w protestach opozycji, została skazana na sześć i pół roku więzienia za nawoływanie do nienawiści, organizację i przygotowanie akcji rażąco naruszających porządek publiczny lub aktywne w nich uczestnictwo, a także zakłócanie pracy pracownika MSW.

Jak poinformowała Novikava, jej stan zdrowia pogorszył się po pobiciu i nie otrzymała wymaganej pomocy lekarskiej.

"Spadłam z górnej pryczy łóżka i uderzyłam głową o drewnianą półkę" – napisała Novikava, dodając, że sfotografowano jej obrażenia, ale nie zastosowano żadnego leczenia.

Chociaż większość więźniów politycznych przetrzymywana jest w izolatkach, Novikava stwierdziła, że była przetrzymywana w tej samej celi co Marina Zolatava, redaktorka naczelna największego niezależnego internetowego serwisu informacyjnego w kraju Tut.by, skazana na 12 lat więzienia.

"Listy prawie nigdy nie docierają. Nawet rysunki zostały zakazane" – dodała Novikava.

Viasna oczekuje, że wiadomości Novikavy zostaną zbadane przez Komitet ONZ Przeciwko Torturom.

"List Novikavy rzuca światło na katastrofalną sytuację więźniów politycznych w białoruskich więzieniach" – powiedział The Associated Press Paweł Sapelka z Viasny, dodając, że władze białoruskie wiedzą, że "systemowe zastraszanie, pobicia, odmowa opieki medycznej i izolacja informacyjna są równoznaczne z torturami wobec więźniów politycznych."

W takich warunkach przetrzymywani są kluczowi białoruscy politycy, w tym Wiktar Babaryka, Maria Kolesnikowa, Mikołaj Statkiewicz i Maksym Znak, a od ponad roku nie pojawiła się od nich żadna wiadomość.

Obecnie na Białorusi przetrzymywanych jest 1385 więźniów politycznych, w tym laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki. Viasna poinformowała, że co najmniej sześciu więźniów politycznych zmarło za kratami.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić