Natalia Bogucka| 

Koronawirus. Emmanuel Macron: W Chinach wydarzyły się rzeczy, o których nie wiemy

291

Prezydent Francji Emmanuel Macron zakwestionował sposób, w jaki Chiny poradziły sobie z epidemią koronawirusa. Twierdzi, że informacje pochodzące z Chin nie są pełne. Macron wygłosił też apel do najzamożniejszych krajów Unii Europejskiej.

Prezydent Francji Emmanuel Macron
Prezydent Francji Emmanuel Macron (PAP, YOAN VALAT)

Emmanuel Macron powiedział, że naiwne jest twierdzenie, iż Chiny lepiej niż inne państwa poradziły sobie z epidemią koronawirusa. Stwierdził, że nie ma porównania między krajami, w których jest swobodny przepływ informacji i ludzie mogą krytykować rząd, a tymi, w których prawda jest tłumiona.

Biorąc pod uwagę te różnice, dokonane wybory i to jakie Chiny są dzisiaj, co szanuję, nie bądźmy na tyle naiwni, by powiedzieć, że radzenie sobie z tym było znacznie lepsze. Nie wiemy. Wyraźnie widać, że wydarzyły się tam rzeczy, o których nie wiemy - powiedział Macron w rozmowie z "Financial Times".

Informacje płynące z Chin kwestionują również władze USA i Wielkiej Brytanii. Prezydent Donald Trump kilkukrotnie oskarżał Chiny o zbyt powolne informowanie świata o koronawirusie. Powiedział, że "świat płaci wysoką cenę za to, co zrobili". Odniósł się również do doniesień, które sugerują, że koronawirus powstał w laboratorium w Wuhan mówiąc, że władze prowadzą w tej sprawie szczegółowe dochodzenie. Brytyjski minister spraw zagranicznych powiedział natomiast, że Chinom należy zadać poważne pytania o to, w jaki sposób wybuchła epidemia koronawirusa i dlaczego nie udało się jej powstrzymać.

Podczas wywiadu Emmanuel Macron odniósł się także do Unii Europejskiej. Stwierdził, że zarówno związek, jak i wspólna waluta będą zagrożone, jeśli bogatsi członkowie, tacy jak Niemcy i Holandia, nie okażą większej solidarności z najbardziej dotkniętymi pandemią narodami. Zasugerował, że jedynym wyjściem jest utworzenie funduszu, który "mógłby emitować wspólny dług ze wspólną gwarancją".

Jesteśmy w chwili prawdy, która ma zdecydować, czy Unia Europejska jest projektem politycznym, czy tylko projektem gospodarczym. Myślę, że to projekt polityczny. Potrzebujemy transferów finansowych i solidarności, choćby tylko po to, by Europa trwała - skomentował prezydent Francji.

Zobacz także: Gospodarka po epidemii. Koniec ery made in China

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić