Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Tego zabrakło w filmie "Zabawa w chowanego". Nowe informacje ws. biskupa Janiaka

100

Pojawiły się nowe informacje, których zabrakło w dokumencie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego". Wiemy, jak biskup Edward Janiak tuszował pedofilskie wybryki Edwarda P.

Edward P. prowadził rekolekcje dla dzieci, choć nie miał już posługiwać
Edward P. prowadził rekolekcje dla dzieci, choć nie miał już posługiwać (Getty Images)

OKO.press donosi, że już w kwietniu 2019 do redakcji spływały niepokojące informacje od czytelników. Alarmowali oni, że bohater jednej z najgłośniejszych afer pedofilskich, ksiądz Edward P. prowadzi rekolekcje dla dzieci pod Wrocławiem.

Tłumaczenia proboszcza parafii, gdzie działał Edward P. były zaskakujące. Mówił, że pozwolił księdzu-pedofilowi pracować z najmłodszymi, bo ma trudną sytuację finansową.

Zobacz także: "Zabawa w chowanego". Sołtys z parafii księdza z filmu Sekielskich nie mógł ukryć łez

Okazało się, że ks. Edward P. to bliski znajomy jednego z wysoko postawionych duchownych. Chodzi o Edwarda Janiaka, który jest byłym biskupem pomocniczym archidiecezji wrocławskiej, a obecnie biskupem kaliskim.

Natemat.pl przypomina, że biskup Janiak już w 2003 roku miał zapewniać, że "ksiądz Edward już nigdy nie będzie mógł pełnić posługi kapłańskiej". Tak się jednak nie stało. W 2003 roku skazany za molestowanie duchowny został proboszczem w Brożcu.

Ks. Edward P. zdemaskowany

Kiedy w 2019 roku skazany Edward P. prowadził rekolekcje, w mediach zaczęło wrzeć.

Po tym, jak OKO.press ujawniło tę sprawę, kuria wrocławska obiecała powiadomić Watykan o sprawie ks. Edwarda P. Ponad 19 lat po zawiadomieniu prokuratury przez matkę jednego z molestowanych chłopców - czytamy na stronie internetowej wspominanego portalu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić