aktualizacja 

Udawała śmiertelnie chorą, by mieć na ślub marzeń. Zobacz, jak skończyła

8

Toni Standen marzyła o wystawnym weselu, jednak nie dysponowała wystarczającą sumą pieniędzy. 29-latka postanowiła je zdobyć, udając osobę chorą na raka i prosząc internautów o fundusze. Okłamywała nawet przyszłego męża i przyjaciół.

Udawała śmiertelnie chorą, by mieć na ślub marzeń. Zobacz, jak skończyła
Toni Standen udawała osobę śmiertelnie chorą na raka (GoFundMe)

Jak podaje New York Post, Toni Standen rozpoczęła swój proceder w lipcu 2017 roku. Oszukiwała nie tylko obce osoby, lecz także przyjaciół, którzy postanowili wesprzeć "ciężko chorą" i założyli jej profil na portalu GoFundMe. Zachęcali internautów, aby pomogli wyprawić umierającej – jak wierzyli – Standen ślub.

Udawała, że jest śmiertelnie chora. Sędzia był oburzony zachowaniem Brytyjki

Dzięki pomocy niczego nieświadomych internautów Toni Standen – która utrzymywała, że zostały jej niespełna dwa miesiące życia – wzbogaciła się o ponad 8 tysięcy funtów (ponad 40 i pół tysiąca złotych). Pieniądze zostały wydany na ślub Standen i jej partnera oraz ich podróż poślubną do Turcji.

Z czasem przyjaciele Toni Standen zaczęli nabierać podejrzeń co do jej rzekomej choroby. 29-latka przedstawiała coraz mniej wiarygodne wersje odnośnie swojego stanu zdrowia. W pewnym momencie oznajmiła nawet, że zaraziła się koronawirusem. Dwoje znajomych zdecydowało się skonfrontować ze Standen w trakcie rozmowy telefonicznej, podczas której ta ostatecznie przyznała się do oszustwa.

Zobacz także: Zobacz też: Poszedłem na pokaz "cudownych garnków". "Rzadko zdarzają się tak upierdliwe osoby, jak pan"

Jak twierdzi Toni Standen, nawet jej mąż nie zdawał sobie sprawy, że nie jest chora. 29-latka przyznała, że nie będzie mieć do niego żalu, jeśli w takiej sytuacji zdecyduje się z nią rozwieść. Sama Standen została postawiona przed Sądem Magistrackim w Chester w północno-zachodniej Anglii. Za oszustwo sędzia wymierzył jej karę 5 miesięcy pozbawienia wolności.

Zgodnie z wyrokiem sądu Toni Standen będzie dodatkowo musiała zwrócić pieniądze biznesmenowi, który postanowił przekazać jej kilka tysięcy funtów. Sędzia nie ukrywał, że postępowanie 29-latki głęboko nim wstrząsnęło.

Na szczęście ten sąd rzadko musi skazywać kogoś, kto okazał taki stopień bezwstydu, taką chciwość, taką zdradę wobec przyjaciół i pozostałych członków społeczności – skomentował zachowanie Toni Standen sędzia okręgowy Nicholas Sanders (New York Post).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić