We Wrocławiu odkryto masowe groby. Dzieci, seniorzy, urzędnicy

96

Niepozorna miejska willa przy ulicy Dicksteina okazała się kryć w swoim ogrodzie świadków smutnej historii tego miasta. Archeolodzy z poznańskiej pracowni "POMOST" odkopali szczątki 128 osób. Obecnie trwa ich identyfikacja. Dzięki niej niektóre rodziny po raz pierwszy dowiedzą się co wydarzyło się z ich bliskimi wiosną 1945 roku.

We Wrocławiu odkryto masowe groby. Dzieci, seniorzy, urzędnicy
Mogiła kryła szczątki 128 osób (Facebook, Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych "Pomost")

Informacje o lokalizacji cmentarza pracownia zebrała na podstawie dokumentów różnych instytucji, jak chociażby archiwum Polskiego Czerwonego Krzyża, gdzie znajdował się szkic kwatery wojennej z 1945 r przy ulicy Dicksteina.

Była tam też imienna lista pochowanych tam niemieckich mieszkańców Wrocławia oraz żołnierzy Wehrmachtu. Zdobyliśmy też dokumenty z Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi –mówił w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" dr Maksymilian Frąckowiak z Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych "Pomost".

- Dzięki temu udało nam się precyzyjne namierzyć lokalizację poszczególnych pochówków pojedynczych i masowych. Nie mieliśmy jednak pewności, czy groby nadal tam się znajdują. Braliśmy pod uwagę, że szczątki mogły zostać ekshumowane podczas jednej z powojennych akcji ekshumacyjnych - dodawał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkryto masowy grób z okresu II wojny światowej. Wśród ofiar kobiety i dzieci

Poległym należy przywrócić tożsamość

Takie podejście nie dziwi, ponieważ tuż po wojnie we Wrocławiu ruszyła akcja porządkowa, w czasie której likwidowano cmentarze polowe i odkopywano masowe groby.

W ten sposób chciano zapobiec zagrożeniu sanitarnemu. Ciała zmarłych były przenoszone na cmentarze. Jednak jak widać nie wszystkie. Masowa mogiła z ulicy Dicksteina przetrwała w całości.

Byli to przeważnie zwykli mieszkańcy Wrocławia, którzy stracili życie głównie w wyniku bombardowań. Wśród nich byli urzędnicy, rzemieślnicy, a przede wszystkim osoby starsze i dzieci. We wspólnych mogiłach spoczęli członkowie rodzin – matki z dziećmi, małżonkowie oraz sąsiedzi czytamy na profilu pracowni "Pomost".

- Razem z cywilami pochowanych zostało 8 żołnierzy, należących głównie do formacji Volkssturm. Dzięki naszym działaniom przynajmniej kilka rodzin otrzymało informacje o losach swoich bliskich, którzy zginęli w czasie oblężenia Wrocławia - dodają eksperci.

Przy szczątkach znaleziono przedmioty codziennego użytku: buty, okulary, biżuterię czy pieniądze. Przy niektórych leżały też odznaczenia. Jeden z wojskowych miał obok siebie butelkę, a w niej dokumenty. Jednym z nich był akt zgonu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
W naszej pracy chodzi właśnie o to, aby osoby, które poszukują informacji o swoich bliskich, mogły ją uzyskać. Poległym, bez względu na narodowość, należy przywrócić tożsamość i pochować w imiennym grobie - wyjaśnia "Gazecie Wrocławskiej" dr Maksymilian Frąckowiak.

Szczątki ekshumowane z ulicy Dicksteina zostaną ponownie pochowane podczas specjalnej uroczystości na cmentarzu wojennym w Nadolicach Wielkich.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić