Wypłynęły kompromitujące zdjęcia syna Joe Bidena. Są ich tysiące

125

W ubiegłym tygodniu do sieci trafiły kolejne kontrowersyjne zdjęcia Huntera Biden. Syn obecnego prezydenta USA pozuje na nich nago. Są też takie, na których towarzyszą mu kobiety "w strojach Ewy".

Wypłynęły kompromitujące zdjęcia syna Joe Bidena. Są ich tysiące
Hunter Biden (Newscom, PAP)

Hunter Biden jest "czarną owcą" w rodzinie Bidenów. Syn obecnego prezydenta USA był m.in. podejrzany o lobbing, oszustwa podatkowe oraz pranie pieniędzy. Żeby tego było mało, spotykał się z kobietami do towarzystwa.

Wiadomo także, że zmaga się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Dodatkowo kilka lat temu skradziono mu kilka komputerów i teraz co jakiś czas prasa ujawnia jego kolejne "grzeszki".

Do sieci trafiło blisko 10 tys. zdjęć Hunter Bidena

Jak informuje "New York Post" w tamtym tygodniu do sieci trafiło blisko 10 tys. zdjęć 53-latka. Upublicznione fotografie są bardzo kontrowersyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europoseł ostrzega. "Na unijnej polityce tuczą się Chiny"

Na przykład widać na nich nagiego Hunter Bidena, obok którego stoi wytatuowana kobiety, w czarnej siateczkowej bieliźnie.

Inne przedstawiają go z tajemniczymi kobietami w szlafrokach. Nie wszystkie fotki nadają się do publikacji.

Problemy Huntera Bidena

Jak wyżej wspomnieliśmy Hunter Biden od lat zmaga się z uzależnieniem od narkotyków. Na jednym ze zdjęć widzimy specyfik, który przyjmuje.

Nie zabrakło także nagich zdjęć samego 53-latka, których z oczywistych względów nie pokazujemy.

Są też zdjęcia Joe Bidena

Wśród zdjęć, które trafił do sieci znalazły się też takie, na które widać samego Joe Bidena, ubranego w niebieską koszulę, który obejmował żonę.

Są również przyzwoite fotografie Hunter Bidena, do których pozuje w białej bluzie i czarnej czapce. Materiały, które zawierały prywatne informacje, takie jak numery kart kredytowych, zostały zablurowane.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić