Tragiczny spacer po molo. To zdjęcie wrzuciła godzinę przed śmiercią

32

Caitlin Ruddy wybrała sięna przechadzkę wzdłuż Cullercoats Bay w brytyjskim mieście Tyneside. 15-letnią dziewczynę porwała fala o wysokości 2,5 metra.

Tragiczny spacer po molo. To zdjęcie wrzuciła godzinę przed śmiercią
(Facebook.com, Caitlin Ruddy)

Caitlin nie przeżyła tego wypadku. Kiedy 15-latka została zmyta do morza, na dworze panowała temperatura -1 C. Ratownikom udało się wyciągnąć ofiarę dopiero po 25 minutach, po czym przewieźli wyziębioną nastolatkę do szpitala. Lekarzom nie udało się jej uratować. Dziewczyna dostała ataku serca. Poniższe zdjęcie Caitlin wstawiła na swój facebookowy profil zaledwie godzinę przed śmiercią.

Rodzina i przyjaciele dziewczyny są w żałobie. Nie mają pretensji do nikogo, jednak apelują do lokalnych władz, aby zamknęły molo, albo przynajmniej lepiej je zabezpieczyli. Co roku dochodzi do podobnych sytuacji, bowiem zarówno mieszkańcy jak i turyści często bawią się w tzw. wave dodgin, czyli uciekanie przed falami. Jednak nie wszystkim ucieczka się udaje, a w przypadku Caitlin skończyło się olbrzymią tragedią.

Była moją kochaną księżniczką. Miała serce ze złota, a jej śmierć jest wielką stratą dla całej rodziny - powiedziała "The Sun" matka dziewczyny.

Zrozpaczona jest również 12-letnia siostra Caitlin.

Będę za nią bardzo tęsknić. Była bardzo mądra, śliczna i uwielbiała mnie. Byłyśmy bardzo blisko ze sobą. Wciąż wydaję mi się, że to wszystko to zły sen - powiedziała siostra tragicznie zmarłej dziewczyny.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić