Malwina Witkowska
Malwina Witkowska| 

Doznał udaru. Na SOR-ze padło: Każdy by się chciał dostać na oddział

300

Mieszkaniec Warszawy doznał udaru mózgu. Jego siostra walczyła kilkanaście godzin, aby szpital przyjął go na SOR. To, co usłyszała od lekarzy, mrozi krew w żyłach. Stan aktywisty jest krytyczny.

Doznał udaru. Na SOR-ze padło: Każdy by się chciał dostać na oddział
Karetka przyjechała po 5 minutach. Potem zaczął się prawdziwy dramat (Licencjodawca, Darek Delmanowicz)

Tomasz Szypuła, aktywista i działacz społeczny dostał w środę udaru mózgu. Jednak nie ten fakt jest tu najtragiczniejszy, a działanie służby zdrowia. Wstrząsającą historię opowiedziała Katarzyna Szyniszewska, przyjaciółka Szypuły.

O całej sytuacji dowiedziałam się od członka rodziny Tomasza. Siostra Tomka miała usłyszeć na sorze, "że każdy by się chciał dostać na oddział", jak prosiła o przyjęcie brata. Tomasz już był po jednej utracie przytomności i ze wszystkimi objawami udaru - powiedziała w rozmowie z portalem o2 Katarzyna Szyniszewska.

Siostra Tomasza trafiła z nim na SOR w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów w Warszawie. Według relacji przyjaciółki, kobieta walczyła wiele godzin, aby go przyjęto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Burzliwa dyskusja w Sejmie. Czy Kościół powinien wypowiedzieć się o ustawie „Stop LGBT”?

Siostra Tomka nie dawała za wygraną. Przebłagała panią doktor na korytarzu, żeby przyjęła brata na oddział. W końcu trafił on na oddział laryngologiczny. Jak wskazała przyjaciółka, minęło wiele godzin, zanim został objęty profesjonalną pomocą.

Tak działa polska służba zdrowia

Zanim Tomasz trafił do szpitala, siostra zabrała go do przychodni. Liczyła, że tam uzyska pomoc. Nic bardziej mylnego.

Przychodnia, do której wzięła go siostra, odesłała go do domu po poddaniu leków na zbicie ciśnienie, które jednak i tak nie spadało. Po przyjściu do domu, Tomek stracił przytomność. Karetka była w 5 minut, ale potem to co się stało, nie mieści mi się w głowie - napisała przyjaciółka aktywisty.

Stan Tomasza jest krytyczny. Mężczyzna leży na intensywnej terapii.

Rodzina Tomasza jest teraz w trudnym stanie psychicznym. Przyjechali do Warszawy, żeby wspierać Tomasza i kontaktować się na miejscu z lekarzami - powiedziała w rozmowie z naszym portalem Katarzyna Szyniszewska.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kim jest Tomasz Szypuła?

Tomasz Szypuła jest 44-letnim aktywistą i działaczem na rzecz osób LGBT. Był prezesem Kampanii Przeciw Homofobii oraz prezesem Fundacji LGBT Business Forum. W 2006 roku, jako pierwszy Polak w historii, objął funkcję członka zarządu ILGA-Europe (Europejskiego Regionu Międzynarodowego Stowarzyszenia Lesbijek i Gejów) z siedzibą w Brukseli.

Tomasza Szypułę znam od kilkunastu lat. Jest wspaniałym działaczem społecznym, byłym prezesem KPH. Jest osobą powszechnie lubianą. Zawsze stara się pracować na rzecz innych - zdradziła w rozmowie z nami Katarzyna Szyniszewska.

Tomasz Szypuła był jednym z 7 organizatorów wieców stacjonarnych, które zostały zorganizowane po zakazie Parady Równości w Warszawie 10 czerwca 2005 roku. Decyzją ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego także 5 z 7 wieców zostało zakazanych.

Finał ten sprawy miał miejsce w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Trybunał orzekł, że władze Warszawy naruszyły Europejską Konwencję Praw Człowieka, zakazując przeprowadzenia Parady Równości w 2005 roku.

Sprawę Tomka skomentował również jedyny magazyn LGBTQIA w Polsce "Replika".

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić