Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Kilka razy ugodziła nożem mężczyznę. "To nie moja wina"

62

Do dramatycznych scen doszło w Warszawie. Kobieta ugodziła kilkukrotnie swojego współlokatora. Po zatrzymaniu powtarzała, że "to nie jej wina", bo to mężczyzna pierwszy ją zaatakował.

Kilka razy ugodziła nożem mężczyznę. "To nie moja wina"
Kobieta trafiła do szpitala. (Straż Miejska Warszawa)

Służby interweniowały na warszawskim Bródnie, gdzie w nocy 12 marca doszło do usiłowania zabójstwa. 24-letnia kobieta dźgnęła nożem 40-letniego kompana w szyję, pierś oraz nogę. Zdecydowała się na ucieczkę, ale ranny mężczyzna zdołał zawiadomić służby i podać rysopis napastniczki.

Po przyjeździe na wskazany adres, policja odnalazła poszkodowanego, nieprzytomnego 40-latka. Został odwieziony do szpitala, a za kobietą zarządzono pościg. W teren ruszyło kilka jednostek policji i strażnicy miejscy.

- W okolicy bloku było pełno radiowozów. Podjechaliśmy na stację paliw przy Kondratowicza, by sprawdzić, czy sprawczyni nie ma w toalecie lub na tyłach budynku. Kilka minut później zauważyłem młodą, nerwowo zachowującą się kobietę w białej kurtce. Stała po drugiej stronie ulicy, za wejściem do metra przy urzędzie dzielnicy Targówek. Pobiegliśmy tam we trójkę z policjantem. Kobieta miała zakrwawione ręce, buty i ślady krwi na kurtce. Widząc nas, próbowała wejść na stację, ale przy schodach została ujęta – mówi młodszy inspektor Andrzej Smotrycki z Referatu Interwencyjnego Oddziału Specjalistycznego.

Pijana kobieta zatrzymana

24-letnia atakująca, od której czuć było alkohol, była przerażona. Miała przy sobie plecak, w którym funkcjonariusze ujawnili zakrwawiony sweter i spodnie. - Powtarzała, że "to nie jej wina, bo to on ją uderzył" - relacjonują służby.

Kobietę przewieziono do komisariatu policji na Targówku. Badanie wykazało, że miała w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Ostatecznie została zatrzymana przez stołeczną policję i trafiła do aresztu. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić