Rzuciła się na ratunek synowi. Teraz odpowie przed sądem

1263

Za próbę włamania się do domu przez wybite okno Marcin U. zapłacił własnym życiem. Gdy napastnik szarpał się z jednym z mieszkańców, do akcji wkroczyła jego matka z nożem i w obronie syna zabiła włamywacza. Teraz prokuratura stawia zarzuty rodzinie o udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym.

Rzuciła się na ratunek synowi. Teraz odpowie przed sądem
Kobieta godziła nożem napastnika w obronie syna. Teraz usłyszy zarzuty (PAP, DAREK DELMANOWICZ)

Te dramatyczne sceny rozegrały się we wrześniowy wieczór, na jednym z osiedli w Poznaniu. Po godzinie 21, mieszkańcy jednego z domów przy ulicy Obozowej, usłyszeli brzdęk tłuczonego szkła. Włamywacz próbował dostać się do ich domu, wybijając okno.

Trzyosobowa rodzina, matka z nastoletnim synem i dziadek gdy tylko zorientowali się w sytuacji, wezwali policję i czym prędzej wybiegli na zewnątrz przepłoszyć napastnika. Jednak ten, nieustraszony ruszył do ataku.

Zaatakował starszego mężczyznę, a gdy na pomoc ruszył jego wnuk, nie oszczędził też chłopca i zaczął go dusić. Zdesperowana kobieta rzuciła się z nożem w obronie bliskich. Po kilku ciosach włamywacz uciekł sprzed domu swoich ofiar.

Z nożem i kijem bejsbolowym na napastnika w obronie własnej

- Odnaleźli go dopiero policjanci w okolicach domu. Mężczyzna został odwieziony do szpitala i tam, w wyniku krwotoku, zmarł - informował Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji w rozmowie z Super Expressem.

Początkowo policjanci informowali o obronie koniecznej, a prokuratura odżegnywała się od stawiania zarzutów rodzinie. Ta sytuacja uległa zmianie w ostatni weekend. W sobotę, jak poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową, szef poznańskiej prokuratury rejonowej Radosław Gorczyński, trójce domowników przedstawiono zarzuty.

- Dwie osoby mają zarzut udziału w bójce, której skutkiem jest śmierć człowieka i użycia w tej bójce niebezpiecznego narzędzia – powiedział prokurator. Prokuratura informuje też, że oprócz wspomnianego noża, do obrony użyty został kij bejsbolowy.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić