Wielka "reklama" na Pałacu Kultury. Tego się Bąkiewicz nie spodziewał

596

Warszawscy radni przegłosowali uchwałę ws. zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Wywołało to oburzenie środowisk prawicowych. W czwartek na Pałacu Kultury i Nauki wyświetlono hasło "Dmowski zostaje". W sprawie interweniowała policja.

Wielka "reklama" na Pałacu Kultury. Tego się Bąkiewicz nie spodziewał
(PAP, Wojciech Olkuśnik)

W ubiegłym tygodniu radni z Warszawy przegłosowali uchwałę o przyjęciu petycji ws. zmiany nazwy Ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Głosowało za nią 34 radnych, 19 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu. Teraz projekt będzie musiał zaopiniować Zespół do spraw Nazewnictwa Miejskiego.

Wyniki głosowania w sprawie zmiany nazwy ronda Dmowskiego wywołały oburzenie wśród środowisk prawicowych. Narodowcy zorganizowali specjalną akcję protestacyjną.

Narodowcy bronią ronda Dmowskiego

W czwartek na Pałacu Kultury i Nauki wyświetlało się hasło "Dmowski zostaje". Pojawiła się także podobizna Romana Dmowskiego oraz logotypy organizatorów akcji - Rot Niepodległości i Straży Narodowej. Takie same wizualizacje pojawiły się również na warszawskim ratuszu.

Takie hasło wyświetlamy dziś w ramach protestu na PKiN. Rugowanie z przestrzeni publicznej ojca polskiej niepodległości jest hańbą i działaniem mającym na celu skłócenie Polaków. Oczywiście stoi za tym nie kto inny jak Trzaskowski - napisał Robert Bąkiewicz.

W sprawie interweniowała policja. Jak przekazał Bąkiewicz, napis zaklasyfikowano jako reklamę i skierowano wniosek do sądu o ukaranie organizatora protestu.

Żałosne działanie, panie Trzaskowski - skomentował prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zobacz także: Wrzawa wokół warszawskich plakatów. "To jest przesada"

Autor: NB
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić