aktualizacja 

Barciś szczerze o Żaku. Oto co o nim naprawdę sądzi

48

Artur Barciś i Cezary Żak w serialu "Miodowe lata" zadebiutowali razem blisko ćwierć wieku temu i od tamtego czasu cała Polska kojarzy ich serialowy duet. Okazuje się jednak, że w życiu prywatnym mężczyźni nie darzą się wielką przyjaźnią. W podcaście "WojewódzkiKędzierski" Artur Barciś zdradza dlaczego.

Barciś szczerze o Żaku. Oto co o nim naprawdę sądzi
Artur Barciś i Cezary Żak poza planem nie żyją w wielkiej przyjaźni (AKPA)

Znany aktor w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego pojawił się w poniedziałkowy wieczór. Oprócz historii związanych z życiem zawodowym i sercowych rozterkach, o które podpytywali gospodarze programu, Artur Barciś zdradził także, jak na co dzień wygląda jego relacja z kolegą z planu Cezarym Żakowskim.

Mężczyźni na planie Polsatu wspólnie zagościli w 1998 roku. To wtedy premierę miał serial "Miodowe lata", z którym ich duet kojarzony jest najmocniej. Cezary Żak wcielał się w nim w postać Karola Krawczyka, a Artur Barciś - Tadeusza Norka. Jako sąsiedzi w serialu byli bliskimi przyjaciółmi.

Wspólnie pojawili się także w serialu "Ranczo". Wtedy też po raz pierwszy pojawiły się plotki o tym, że w życiu prywatnym aktorzy nie darzą się tak dużą sympatią jak mogłoby to wynikać z granych przez nich ról serialowych.

Powodem niesnasek miała być wówczas zawodowa zazdrość Barcisia o serialowego kolegę. W "Ranczu" Cezary Żak otrzymał podwójną rolę, co nie spodobało się jego ekranowemu partnerowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cezary Żak: w latach 90. rozkręciłem z kolegą biznes piernikowy

W podcaście Onetu aktor wraca do tego wątku. Okazuje się, że brak sympatii pomiędzy nim, a jego serialowym kolegą ma zupełnie inne przyczyny.

On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć - opowiada aktor w rozmowie z dziennikarzami Onetu.

Artur Barciś dodaje też, że brak ożywionej relacji między nim a Cezarym Żakiem wynika z różnicy charakterów:

Mamy zupełnie różne charaktery. Czarek jest introwertykiem. Myślę, że to, co on mówi, słuchałem tej rozmowy z wami, jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji — on taki po prostu jest
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić