aktualizacja 

Bardzo przykre. Maryla Rodowicz zdobyła się na poruszające wyznanie

31

Maryla Rodowicz przeżywa trudny okres. Ostatnio artystka przeszła operację, a teraz walczy o powrót do pełni sił. Na jej facebookowym profilu natomiast pojawiło się kilka wpisów, które mogły zdziwić fanów Maryli.

Bardzo przykre. Maryla Rodowicz zdobyła się na poruszające wyznanie
Maryla Rodowicz (akpa)

Maryla Rodowicz musiała przejść operację. Na szczęście zabieg przebiegł pomyślnie i teraz wokalistka dochodzi do siebie w swoim domu w Konstancinie.

Po niemal miesięcznej przerwie opublikowała serię postów na Facebooku. Ich treść okazała się niepokojąca dla jej fanów.

Mam na imię Leszek, jestem kocurem rasy maine coon. Za mną stoi moja konkurencja - czarny konik Aleksander i kogut bez imienia, który już nie raz oberwał od moich kolegów. (...) Kiedyś słyszałem, jak córka mojej pani, Kasia, która wie wszystko na temat zwierząt, roślin i w ogóle dużo wie, a ostatnio morsuje, czyli wchodzi rozebrana do wody. Nie to, żeby była zupełnie rozebrana, ma tam na sobie jakiś kostium kąpielowy, no ale żeby wchodzić zimą do lodowatej wody? To nie dla mnie - czytamy w jednym z wpisów Rodowicz.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kolejne wpisy brzmiały podobnie. "Mam na imię Kasia, jestem piękna kotka rasy maine coon. (...) Pani często powtarza: jesteś jedyną kotką w tym towarzystwie, ale inteligencją przewyższasz wszystkie 3 kocury. I to prawda" - napisała wokalistka.

Lubię bawić się z panią w chowanego i lubię zaskakiwać ją wieczorami na schodach. Ona wchodzi na górę, ja zbiegam w dół, często w ciągu dnia sypiam na jej łóżku, a wiem, że pani nie chce spać z kotami. To znaczy lubiłaby, ale my, koty, w nocy czasem chcemy się bawić no i budzimy panią. Nie lubię, kiedy pani wyjeżdża, ostatnio miała - z tego, co słyszałam - operację kolana, na szczęście po dwóch dniach wróciła - dodawała.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Fani zaskoczeni. Szczere wyznanie Maryli Rodowicz

Internauci z pewnością byli zaskoczeni serią nietypowych postów Maryli Rodowicz. Pewnie zaniepokoiło ich też wyznanie, o jakie pokusiła się słynna wokalistka.

W domu nie mam z kim pogadać - zaznaczyła.

Wydaje się, że media społecznościowe są dla Maryli świetnym sposobem na interakcje z fanami. W ten sposób walczy z samotnością?

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić