Angelika Karpińska| 
aktualizacja 

Panika w Anglii. Ogłoszono lockdown. Ludzie rzucili się na sklepy

211

W sobotę premier Boris Johnson ogłosił, że od przyszłego czwartku w Anglii będzie obowiązywać całkowity lockdown. Jeszcze przed konferencją premiera, kiedy wiadomo było, co się święci, część Anglików ogarnął szał zakupów.

Panika w Anglii. Ogłoszono lockdown. Ludzie rzucili się na sklepy
Niektórych Anglików ogarnęła panika zakupowa (Twitter.com)

W sobotę wieczorem odbyła się konferencja Borisa Johnsona. Premier Wielkiej Brytanii ogłosił, że "w najbliższy czwartek rozpocznie się w Anglii całkowity lockdown, który potrwa do 2 grudnia".

Mieszkańcy Anglii będą mogli opuszczać domy tylko w uzasadnionych przypadkach, np. gdy idą do pracy. Zamknięte zostaną wszystkie puby, bary i restauracje, a także sklepy, z wyjątkiem tych, które sprzedają artykuły pierwszej potrzeby. Otwarte będą natomiast szkoły i uniwersytety.

Panika zakupowa w Anglii. Znowu znika papier toaletowy

Jeszcze przed konferencją premiera w mediach społecznościowych pojawiło się wiele doniesień dotyczących ogromnych kolejek przed supermarketami w całej Anglii. Internauci zauważyli, że w niektórych sklepach został wyprzedany papier toaletowy.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Po raz pierwszy panika zakupowa ogarnęła Brytyjczyków w marcu. Półki w sklepach opustoszały, ponieważ ludzie masowo wykupywali takie produkty jak papier toaletowy, mydło, płyn do dezynfekcji, makaron, ryż i mąkę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zmusiło to wiele supermarketów do wprowadzenia limitów na zakup niektórych towarów. Od tamtej pory brytyjskie władze wzywały konsumentów do nierobienia nadmiernych zapasów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zobacz także: Koronawirus. Prof. Andrzej Fal: nie ma ucieczki od lockdownu

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić