Nazywają go ''nowym Lepperem'' i ''Justinem Bieberem polskiego rolnictwa''. Michał Kołodziejczak, bo o nim mowa, działa na rzecz rolników, blokuje drogi, przemawia ze świńskim łbem na rękach, a w najbliższych wyborach będzie startował jako kandydat Koalicji Obywatelskiej. A jakie wykształcenie ma Michał Kołodziejczak z Agrounii?
Michał Kołodziejczak zdecydował, że pojawi się na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Co wiemy o życiu prywatnym lidera Agrounii? Kim jest jego żona? Sprawdźcie.
Michał Kołodziejczak pojawił się w Parlamencie Europejskim z misją walki o rozwiązanie problemu wwozu ukraińskiego zboża. Przy okazji jednak nie ustrzegł się wstydliwej wpadki, na którą ochoczo zwracają uwagę komentatorzy.
Michał Kołodziejczak do niedawna był znany z organizowania protestów rolników i walk z sieciami handlowymi. Dziś startuje do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. W ostatnim czasie w swoim gospodarstwie gościł Donalda Tuska. Zdjęcia pokazują, jak mieszka. Jednak niech nie zwiodą was pozory tradycyjnego polskiego salonu.
Robert Bąkiewicz i Michał Kołodziejczak są dziś politycznymi rywalami. Narodowiec startuje z listy PiS, a lider Agrounii postanowił zasilić szeregi wyborcze Koalicji Obywatelskiej. Jeszcze kilka lat temu panowie byli wobec siebie przemili. To nagranie z ich spotkania.
Piotr Kraśko zdążył już przyzwyczaić widzów "Faktów" do ironicznych puent i drobnych złośliwości pod adresem polityków. We wtorkowym wydaniu programu TVN prezenter zakpił jednak z kogo innego. Komu dostało się tym razem?
Michał Kołodziejczak oskarżył policjantów o śledzenie go. Jak twierdzi, funkcjonariusze po konferencji AgroUnii chodzili za nim krok w krok. Wszystko zostało zarejestrowane na filmie, który trafił do sieci. Policja już odniosła się do sprawy.
Michał Kołodziejczak jest liderem AgroUnii. Sporym zaskoczeniem okazał się fakt, że w nadchodzących wyborach wystartuje do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej. Teraz dziennikarze odwiedzili rodzinną wieś polityka, czyli Orzeżyn (woj. łódzkie). Co mówią sąsiedzi 34-latka?
W środowym wydaniu "Wiadomości" jednym z tematów były nowe twarze na listach wyborczych ze środowiska Donalda Tuska. TVP stwierdziła, że PO stawia na "skompromitowane postacie". Wskazała m.in. Bogusława Wołoszańskiego, byłą gwiazdę Telewizji Polskiej.
W środę (16 sierpnia) Donald Tusk ogłosił, że Michał Kołodziejczak wraz z AgroUnią znajdą się na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej. - Wierzę w to i zrobię wszystko: wygramy z PiS-em, odbijemy wieś PiS-owi. Zdaję sobie sprawę z powagi tych wyborów - mówił Kołodziejczak. To nie koniec zaskoczeń.
Michał Kołodziejczak opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie paragonu z jednego z warszawskich bazarów. Fotografia wywołała oburzenie. Ceny niektórych produktów osiągnęły niespotykany jak dotąd poziom.
Michał Kołodziejczak kiedyś związany był z PiSem, teraz jest liderem AGROunii. 34-latek nie wstydzi się tego, że reprezentuje poglądy mieszkańców wsi i był zbulwersowany tym, jak potraktowano go w jednym z butików w Warszawie.
"Jacek Sasin narobił bałaganu w kraju, niech w końcu posprząta!" - ogłosił Michał Kołodziejczak. W środę lider AgroUnii pojawił się w Hrubieszowie, gdzie wysypał zboże pod drzwiami biura poselskiego jednego z najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wielu jest zniesmaczonych tym "happeningiem".
"Szkło Kontaktowe" TVN24 ogłosiło zwycięzcę plebiscytu "Mistrz Riposty". Został nim Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. "Wystarczy mówić prawdę" - skomentował.
Protesty, rozrzucona kapusta, blokady dróg. Z takimi działaniami kojarzy nam się Agrounia. A co powiecie na prasę od tej organizacji? Michał Kołodziejczak na Twitterze ogłosił, że "na pierwszy rzut" trafi 100 tysięcy egzemplarzy "AGROgazety".
Agrounia zapowiedziała blokady dróg w Polsce. Mamy dla was listę miejsc, które na pewno 23 i 24 sierpnia będą trudno przejezdne.
Do potężnego spięcia doszło między liderem Agrounii Michałem Kołodziejczakiem, a dziennikarką TVP Info. Reporterka zapytała przedstawiciela rolników o nową propozycję ministerstwa zdrowia – 200 mln złotych na walkę z afrykańskim pomorem świń. Kołodziejczyk odpowiedział dziennikarce nie przebierając w słowach i przy okazji skrytykował także TVP.
Lider Agrounii Michał Kołodziejczak prowadził transmisję na żywo z jednego ze sklepów sieci Biedronka. Twierdził, że na sprzedawanej tam kapuście rzekomo znajdują się żywe robaki i... ich odchody. Nagranie wywołało w sieci burzę, a internauci są w tej sprawie podzieleni.