Zdaniem analityków Apple osiągnie taką wycenę już na wiosnę przyszłego roku. Obecnie brakuje do tego jeszcze 170 mld dol.
Apple bez problemu będzie warte bilion dolarów do wiosny lub lata przyszłego roku. Na rynkach wciąż jest ogromny popyt na ich urządzenia. Dotyczy to szczególnie Indii i Chin – twierdzi Ivan Feinseth z Tigress Financial Partners w rozmowie z "New York Post".
*To zgadza się z przewidywaniami analityków z Wall Street. *Ich zdaniem w ciągu 12-18 miesięcy akcje Apple skoczą o 20 proc. Wyceny optymistyczne, ale wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży iPhone'a 7. Mimo krytyki za niewiele różnic w porównaniu do poprzednika do końca 2016 roku kupiło go 78,3 mln osób.
Premierę nowego modelu zapowiedziano na 12 września. Apple ma wtedy pokazać trzy wersje swojego flagowego urządzenia. Według przecieków nowy iPhone będzie mieć większy ekran, technologię rozpoznawania twarzy i funkcję bezprzewodowego ładowania. Ceny mają zaczynać się od 999 dol. (ok. 3,5 tys. zł) i kończyć na nawet 1400 dol. (ok. 5 tys. zł).
Prezentacja najnowszego modelu to także wydarzenie istotne z innego powodu. W tym roku mija 10 lat od wypuszczenia pierwszego iPhone'a, który zmienił cały przemysł telefonów komórkowych. Fani firmy liczą na coś ekstra, ale ostatnie iPhone'y przyzwyczaiły nas już do braku przełomowych rozwiązań w kolejnych produktach Apple.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
