Korea Północna planuje znaczne zwiększenie produkcji i eksportu broni w czwartym kwartale tego roku, by zaspokoić rosnące potrzeby militarne Rosji związane z wojną w Ukrainie. Reżim podjął działania awaryjne, by jak najszybciej dostarczyć amunicję oraz podwoić dotychczasowe zdolności produkcyjne przemysłu obronnego - donosi Daily NK.
Nie żyje rosyjski opozycjonista Ildar Dadina, pseudonim "Gandhi", który walczył po stronie Ukrainy. O jego śmierci poinformowała w serwisie X była dziennikarka "Echa Moskwy", Ksienija Larina. "Putin osobiście odpowiada za tortury, które są stosowane wobec mnie i innych więźniów" - pisał przed laty Dadin w liście z kolonii karnej
Putin wypuścił z więzienia kanibala Dmitrija Malysheva, aby ten poszedł na front walczyć z Ukrainą. Teraz, gdy jego służba dobiegła końca, cała wieś, w której mieszkał 46-latek, trzęsie się ze strachu. O sprawie informują szwajcarskie media.
Premier Słowacji Robert Fico zadeklarował, że w maju 2025 roku weźmie udział w obchodach 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, które mają się odbyć w Moskwie. W sobotniej rozmowie podkreślał, że jego podróż nie będzie miała związku z obecną agresją Rosji w Ukrainie.
Władimir Putin zamierza wpajać już przedszkolakom "podstawowe wartości" państwa rosyjskiego. W związku z tym poparł propozycję rozszerzenia propagandy.
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, mimo gróźb ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina uważa, że nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia użyciem broni nuklearnej. Wypowiedź padła podczas wtorkowej konferencji prasowej w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli.
Podczas Rady Bezpieczeństwa Rosji Władimir Putin pogroził w stronę Zachodu użyciem broni jądrowej. "Propaganda Rosji robi się coraz bardziej tępa. (...) już na nikim nie robi wrażenia" - skomentował generał Waldemar Skrzypczak dla "Faktu".
Rosja przygotowuje się do zmiany doktryny nuklearnej po raz pierwszy od 2020 roku. Kreml twierdzi, że ma to być sygnał dla Zachodu. Według Pawła Podviga z Instytutu Studiów nad Wojną, Putin w ten sposób chce wpłynąć na ewentualne wydanie pozwolenia Ukrainie atakowania rakietami dalekiego zasięgu.
"Putin robi coś, czego niemal nikt nie zauważa" - brzmi nagłówek artykułu w "New York Timesie". Chodzi o odnajdywanie i represjonowanie uciekinierów z Rosji na całym świecie. "To przerażające" - pisze autorka artykułu. I podaje przykład z Polski.
Polska została włączona do zaakceptowanej w tym miesiącu listy Kremla, przestawiającej wrogie Rosji kraje. Jak twierdzą jej twórcy, władze wymienionych tam państw wprowadzają destrukcyjne postawy sprzeczne z rosyjskimi wartościami duchowymi i moralnymi. Powstanie dekretu to pomysł Władimira Putina.
Władze Rosji zaczynają przygotowywać swoich obywateli na możliwość ataku na państwa bałtyckie, powołując się na konieczność ochrony obwodu królewieckiego – wynika z analizy portalu Moscow Times, przeprowadzonej na podstawie środowych wypowiedzi Władimira Putina.
Szef MSZ Radosław Sikorski będąc w Waszyngtonie podkreślił, że Europa jest przygotowana na samodzielne dbanie o swoje bezpieczeństwo, a Polska dołoży wszelkich starań, aby nie stać się ponownie "kolonią Rosji". Sikorski zaznaczył także, że jeśli USA uważają Chiny za zagrożenie, to powinny współpracować z Europą.
Jak informuje niezależny portal Meduza, Władimir Putin nakazał zwiększenie liczebności armii rosyjskiej o 180 tys. osób. Co oznacza decyzja rosyjskiego prezydenta? Na Rosjan padł blady strach, bo znów może zacząć się masowa mobilizacja do armii. Bez niej agresor nie może robić postępów w Ukrainie.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) pisze, że Rosja ustaliła pewną datę, przed którą musi zakończyć wojnę w Ukrainie. Takie wnioski sformułowano na podstawie słów szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generała Kyryły Budanowa.
Czy Rosjanie szykują się do próby odbicia terenów kontrolowanych przez Ukrainę? Tak wynika z dokładnej analizy sytuacji na froncie. Armia Putina ograniczyła ruch wojska w Donbasie i Zaporożu. To może zwiastować mocny kontratak w obwodzie kurskim, gdzie uderzyły Siły Zbrojne Ukrainy.
Wizyta prezydenta Rosji, Władimira Putina w Turcji została opóźniona z powodu nietypowych żądań ze strony rosyjskiego przywódcy, takich jak konwojowanie jego samolotu przez rosyjskie myśliwce - informuje Middle East Eye.
Pracownik biura projektów obronnych pod Moskwą - które współpracuje ściśle z armią Władimira Putina - został skazany na trzy lata więzienia za "dyskredytację" armii ze względu na napisy na brelokach do kluczy: "Chwała Ukrainie" i "Putin to złodziej". To wystarczyło, by usłyszał okrutny wyrok w kraju.
Rosyjski bloger Jegor Guzenko, prowadzący telegramowy kanał "Trzynasty" (305 tys. subskrybentów), opublikował serię emocjonalnych filmów, w których ostro skrytykował Władimira Putina, rosyjski rząd i dowództwo wojskowe. Guzenko, który użył bardzo mocnych słów, usunął potem wpis skierowany do Putina.