Agresywny pasażer podróżował maszyną linii Blue Panorama Airlines. Mężczyzna miał się głośno awanturować, grożąc załodze i pasażerom - podaje tvn24.pl. Po kilku godzinach lotu pilot zadecydował o awaryjnym lądowaniu.
MSZ potwierdziło "incydent z udziałem obywatela polskiego na lotnisku w Mombasie". W komunikacie resort dodał, że z miejscowymi służbami kontaktuje się konsul RP, który udziela też wsparcia Polakowi.
Na kenijskim lotnisku pasażerowie spędzili trzy godziny. Po tym czasie samolot odleciał, już bez awanturnika. Pojazd miał być czarterowany przez biuro podróży ITAKA.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Zobacz też: Awaryjne lądowanie. "Korytarz życia" dla samolotu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
