Cudownie ocalona dziewczynka w Gwatemali. Strażacy wyciągnęli ją spod gruzów
Strażakom udało się uratować małe dziecko zasypane gruzami i popiołem po wybuchu Wulkanu Ognia. Dobra informacja znalazła się na czołówkach serwisów całego świata. W komentarzach dominują słowa uznania dla ratowników.
Ludzie na całym świecie biją brawo ratownikom w Gwatemali. Wideo nagrane w kraju dotkniętym katastrofą naturalną daje nadzieję rodzinom innych poszukiwanych przez służby osób. A jest ich niemało.
Według najnowszych danych za zaginione uznaje się 192 osoby. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 75. Tysiące ludzi musiało uciekać przed kataklizmem. Władze środkowoamerykańskiego kraju zastrzegają jednak, że tragiczny bilans zapewne jeszcze wzrośnie.
Erupcja Wulkanu Ognia zniszczyła wszystkie miejscowości w okolicy. Wyrzut popiołu sięgał 10 kilometrów, chmura dotarła nawet do oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów stolicy Gwatemali. Drogami w pobliżu krateru płynęła lawa, nie wszystkim udało się przed nią uciec.
Pierwszy gwałtowny wybuch z krateru nastąpił w niedzielę. We wtorek wulkan ponownie dał znać o sobie. Erupcja była tak samo silna, jak niedzielna. Specjaliści ostrzegają, że są oznaki, iż jeszcze bardziej rośnie aktywność wulkanu.
Sytuacja jest w tej chwili ekstremalnie krytyczna - powiedział Eddy Sanchez, szef Insivumeh - państwowego instytutu meteorologii i wulkanologii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
